Explore Wide Range of
Esports Markets
10:10, 26.03.2025
Duża społeczność Valorant często dyskutuje o obecnym stanie gry i często narzeka na deweloperów. Nie jest to coś, co szczególnie lubią profesjonalni gracze - zwłaszcza Timofey "Chronicle" Khromov z Fnatic, który niedawno zabrał głos w mediach społecznościowych, aby odpowiedzieć społeczności i podzielić się swoją wizją sytuacji.
Na swoim oficjalnym koncie na X (dawniej Twitter), Chronicle zwrócił się do casualowych graczy, którzy krytykują Riot Games i nieustannie sugerują, które postacie powinny być osłabione lub wzmocnione. Według profesjonalisty, gra powinna być postrzegana szerzej, z uwzględnieniem wszystkich aspektów.
Wydaje mi się dziwne, że społeczność Valorant teraz obwinia deweloperów za to, że nie trzymają się rzeczy, które powiedzieli sześć lat temu. Właściwe opinie w mediach społecznościowych nie powinny polegać na stwierdzaniu oczywistości, ale na oferowaniu czegoś unikalnego - nie krzyczeniu rzeczy typu 'proszę osłabić agent_name, bo jest niegrywalny'. Z mojego punktu widzenia problem z grą polega na tym, że jeśli spojrzeć na nią jako na trójkąt (z trzema stronami - celowanie, umiejętności i gra zespołowa), umiejętności agentów mocno przyćmiewają pozostałe dwie.
W związku z tym Chronicle zaproponował swoją własną wizję gry. Uważa, że cooldown dla umiejętności dymnych mógłby być całkowicie usunięty. To uczyniłoby grę bardziej komfortową i wyeliminowałoby konieczność wyboru 2–3 agentów dymnych w każdej drużynie.
Co by było, gdyby Valorant nigdy nie miał cooldownów dla umiejętności - a bardziej konkretnie, co by było, gdyby ta funkcja była dostępna tylko dla agentów dymnych, aby gra nie zmuszała cię do wyboru 2–3 dymnych tylko po to, aby grać w miarę komfortowo? Myślę, że ten pomysł jest ekscytujący. Patrząc ponownie na trójkąt z tą zmianą, wydaje się zrównoważony - umiejętności są nadal silne do wygrywania rund, ale teraz są wartościowe - nie można ich po prostu spamować jak szalony i wygrywać. Z drugiej strony, wartościowa użyteczność skłoniłaby drużyny do większego skupienia na współpracy, a strzelanie miałoby więcej przestrzeni. Ale myślę, że ten aspekt wymaga dużych poprawek w przyszłości.
Mieszane reakcje w komentarzach
Reakcje były podzielone. Wielu graczy poparło pomysły Chronicle’a, podczas gdy inni argumentowali, że pogorszyłoby to grę, zwłaszcza dla strony broniącej.
Myślę, że to po prostu zamieniłoby grę w symulator rotacji, bieganie z jednego miejsca na drugie w każdej rundzie. Przy takich zmianach obrońcy nie mogliby sobie pozwolić na wydawanie wielu umiejętności na początku rundy.
Jeśli spojrzeć na grę teraz, już jest ciężko dla obrońców, ale przynajmniej masz błyski/przeładowania itp., aby utrzymać swoje szanse przy życiu. Bez tego każda mapa zamieniłaby się w 9–3 dla atakujących, jeśli nie gorzej.
Warto zauważyć, że to tylko osobista opinia jednego gracza i jest mało prawdopodobne, aby wpłynęła na rozgrywkę Valorant lub miała wpływ na nadchodzące aktualizacje.
Nadchodzące Topowe Mecze
Najnowsze topowe wiadomości
Komentarze