BEST VIP CLUB!
BEST VIP CLUB!
200% Bonus
Article
16:53, 14.07.2025
Za nami już połowa 2025 roku, co oznacza, że nadszedł czas, aby podsumować dotychczasowe osiągnięcia i wyłonić najlepsze gry tego okresu. Ten rok przyniósł nam wiele nowości — zarówno od dużych studiów, jak i firm indie — i wiele z nich miło nas zaskoczyło. Z tego powodu było dość trudno przypisać niektórym projektom odpowiednie miejsca w rankingu, ponieważ każdy z nich zasługiwał na wyższą pozycję.
Jednak chłodny umysł i odrobina demokracji pomogły nam stworzyć dla Was ranking najbardziej godnych kandydatów i przedstawicieli branży gier, które naprawdę nas poruszyły. Przedstawiamy Wam top 10 najlepszych gier pierwszej połowy 2025 roku według Bo3.gg.
Gra Rematch od Sloclap wdarła się na scenę z jednym z najbardziej niespodziewanych zwrotów w sportowym gamingu ostatnich lat. Zamiast pełnej drużyny, sterujesz tylko jednym graczem w uproszczonej, dynamicznej walce z elementami piłki nożnej: bez spalonych, bez wrzutów — tylko czysta siła i drużynowa synergia. Najlepiej można to opisać jako Rocket League, ale z ludźmi.
Na początku pojawiły się problemy: połączenie z serwerami, brak wsparcia dla crossplayu. To było irytujące, ale mimo to nie można było się nie zachwycać widowiskową grafiką, kiedy podczas walk wybuchały blastery.
Osiągnięcie szczytu gry jest trudne bez zgranej gry zespołowej, jednak gdy zaczynasz współpracować i koordynować działania z przyjaciółmi, Rematch jest w stanie dostarczyć jednych z największych przyjemności, jakie może dać gra wideo. Taki gameplay może nie być dla każdego, ale doceniamy ten odważny, pełen kreatywności eksperyment.
Nie wiedzieliśmy, czego oczekiwać od Schedule I przed premierą, ale po debiucie na Steam 24 marca szybko stała się jednym z najbardziej wciągających symulatorów świata przestępczego tego roku. Stworzona przez studio TVGS, zanurza gracza w brud i brutalność fikcyjnego zachodniego miasta Highland Point, gdzie rządzą przestępczość i korupcja. Twoja rola to uliczny diler narkotyków, który próbuje przebić się na szczyt.
Co wyróżnia Schedule I, to jej głębia i systematyczność. Nie tylko „pchacie towar”, ale także dostosowujecie mieszanki, zarządzacie logistyką, organizujecie „martwe skrytki”, werbujecie dealerów, przerzucacie pieniądze przez biznesy i prowadzicie niebezpieczną grę z policją i wrogimi kartelami. Wszystkie systemy są ze sobą powiązane: transport, nieruchomości, łańcuchy dostaw — wszystko to tworzy napięty, reaktywny „sandbox”, w którym każda decyzja ma znaczenie.
Dune: Awakening nie bez powodu stopniowo zyskuje na popularności po premierze. Akcja toczy się na gigantycznym, stale żyjącym Arrakis, gdzie gra łączy elementy survivalu z MMO-systemami budowy świata — wszystko to z szacunkiem dla czasu gracza.
Pomimo niesamowitych krajobrazów, gra jednocześnie wywołuje poczucie izolacji. Grafika jest naprawdę dobra, ale pozyskiwanie zasobów, przetrwanie i budowanie w nieskończonych pustyniach z czasem staje się niezwykle nudne. Jednak dla tych, którzy są gotowi zanurzyć się w złożony lore wszechświata, doświadczenie będzie naprawdę satysfakcjonujące. Lore działa jako kręgosłup tego „suchego” świata. To nie jest najbardziej widowiskowa gra roku, ale dla zanurzonych we franczyzie — ma swoją niepowtarzalną atmosferę.
Stellar Blade przyniosła morze przyjemności na konsolach, a teraz, z premierą na PC, możemy ponownie przeżyć te emocje. Dobre porty z konsol na PC są rzadkością. Szczególnie jeśli chodzi o grę akcji z zaawansowaną grafiką, wysokim FPS i czułym sterowaniem. Stellar Blade na PC potwierdza tę rzadkość: piękna grafika i dynamiczny gameplay.
Gra jest uwielbiana za swoje unikalne połączenie walk w rytmicznym stylu i dopracowaną mechanikę. Teraz gracze PC mają dostęp do jednej z niewielu gier, które łączą głębokie zanurzenie z doskonałym designem. Stała się bardziej dostępna — i to jest wspaniałe. Ze szybkim, wciągającym gameplayem i wizualnym stylem, który zachowuje zarówno złożoność, jak i urok.
Ta gra podzieliła nasz zespół — i właśnie dlatego jest na szóstym miejscu. Nightreign to nie Elden Ring 2, i nie próbuje nią być. Zamiast tego oferuje roguelike-kooperacyjną wariację na temat świata FromSoftware — chaotyczną, szybką i brutalną w najlepszym sensie.
Podobała nam się wysoka stawka: wielokrotne biegi, losowy loot, coraz silniejsi wrogowie i ciągłe zawężanie kręgu. Umierasz, uczysz się, próbujesz ponownie. Niektórzy z nas tęsknią za samotnym odkrywaniem oryginału, ale inni całkowicie wciągnęli się w drużynowe, ograniczone czasowo napięcie Nightreign. To nie jest idealna gra: brak crossplayu i ponowne użycie assetów przeszkadzają, ale kiedy gameplay „wystrzeliwuje” — to niezapomniane.
Większość współczesnych graczy, zwłaszcza młodsze pokolenie, zna wszechświat The Elder Scrolls dzięki grze Skyrim. A wielu z nich zapewne wciąż uważa, że Skyrim to jedyna gra z serii, ponieważ nigdy nie słyszeli o takich projektach jak Morrowind czy Oblivion, nie mówiąc już o starszych grach z serii. Jednak to właśnie Oblivion stał się, może nie dla wszystkich, ale na pewno dla mnie, odkryciem franczyzy The Elder Scrolls.
Niespodziewane wydanie The Elder Scrolls: Oblivion Remastered (zapomnijmy o licznych plotkach, które nas do tego przygotowywały) stało się radosnym krzykiem wewnętrznego dziecka dla wielu, którzy chcieli zagrać w tę nostalgiczną grę lub się z nią zapoznać, ale unikali jej ze względu na moralnie przestarzałą grafikę — w szczególności modele postaci i pewne problemy techniczne oryginału, które odstraszały wybrednych graczy.
Oblivion Remastered otrzymał ulepszoną grafikę, zaktualizowane modele i efekty, które pozwoliły zanurzyć się w grze na nowo. Tak, nie możemy zaprzeczyć, że wiele błędów i problemów technicznych twórcy świadomie przenieśli z wersji gry z 2006 roku, aby zachować jej ducha i „memiczność”, ale są też tacy, którzy oczekiwali, że gra będzie całkowicie dopracowana i będzie się czuła świeżo. Ale otrzymaliśmy w zasadzie starą grę — z lepszymi teksturami, pewnymi poprawkami i ulepszeniami.
Czy gra jest warta uwagi? Bez wątpienia, tak — zwłaszcza jeśli jesteś fanem franczyzy lub chcesz zanurzyć się w nostalgię. Kogo w tej historii naprawdę szkoda, to twórców fanowskiej wersji gry Skyblivion, którzy wciąż pracują nad swoim projektem. Jednak nawet wydanie remastera nie stanowiło dla nich przeszkody, ponieważ uważają, że ci, którzy będą chcieli zagrać w ich grę, i tak się znajdą.
Gier kooperacyjnych jest obecnie wiele, ale chyba nie wszystkie otrzymały tak masowe uznanie i entuzjazm jak projekty od Hazelight Studios, które przenoszą rozgrywkę parową na zupełnie nowy i ekscytujący poziom, zasługujący na aplauz. Tak było z A Way Out i It Takes Two. I taką samą falę owacji otrzymała Split Fiction.
Każdy poziom w Split Fiction to po prostu atrakcja gatunków i kalejdoskop mechanik, które zmieniają się w zależności od lokalizacji: bitwy, pościg na motocyklu w cyberświecie, zagadki, muzyczne minigry, platformowanie i inne… Chyba żadna gra, poza It Takes Two, nie byłaby w stanie połączyć harmonijnie różnorodnych podejść do gry — i aby przy tym wyglądało to naturalnie i harmonijnie.
I najważniejsze — że wszystko to jest doskonale zagrane przez fabułę gry, która obraca się wokół dwóch młodych pisarek, które z powodu pewnego incydentu trafiły do swoich własnych dzieł. Aby wydostać się z tej opresji, będą musiały współpracować, mimo że mają diametralnie różne charaktery — co z kolei staje się powodem pewnych sporów między bohaterkami.
Jeśli jesteś fanem gier kooperacyjnych, masz drugą połówkę, przyjaciela lub przyjaciółkę, z którymi chciałbyś ciekawie spędzić wieczór-dwa przy jakiejś fabularnej grze, to Split Fiction jest właśnie tym, czego potrzebujesz. Niestety, umieszczenie wszystkich dobrych projektów na pierwszych pozycjach rankingu jest niemożliwe, a zatem Split Fiction zajmuje jedynie czwarte miejsce w naszym rankingu.
Teraz nadszedł czas, aby otworzyć trójkę najlepszych gier pierwszej połowy 2025 roku. Być może ktoś będzie rozczarowany, widząc Death Stranding 2 na trzecim miejscu, a nie na drugim czy pierwszym. Jednak uważamy, że znajduje się na właściwym miejscu, a może nawet trochę za wysoko w rankingu.
Hideo Kojima, którego wielu nazywa „geniuszem” współczesnej branży, w końcu zadowolił graczy długo oczekiwanym sequelem, który opowiada o dalszych losach Sama Portera — teraz na obszarach Meksyku i Australii. Mimo że gra, podobnie jak jej poprzednia część, stała się popularna wśród fanów Sony, jest to dość specyficzny projekt, który nie każdemu może przypaść do gustu ze względu na tzw. „gameplay kuriera”.
Jednak bądźmy szczerzy: Death Stranding 2 otrzymała pewne zmiany i nowości, które uczyniły ją silniejszą na tle poprzednika. Ulepszono system walki, skradanie się, rozwój umiejętności i zdolności bohatera, a także obecność interesujących postaci — zarówno starych, jak i nowych — działa na korzyść tego projektu, czyniąc go filmowym dziełem współczesnej sztuki gier wideo.
Jesteśmy pewni, że fani franczyzy są zadowoleni z nowej gry, a ci, którzy nie polubili poprzednika z powodu dużej liczby przerywników filmowych, które zajmują więcej czasu niż sam i tak już „nudny” gameplay, raczej nie zmienią swojej opinii. Czy można nazwać Death Stranding 2 jakąś bardzo rewolucyjną? Raczej nie. Ciekawą? Może — w zależności od punktu widzenia. Jednak jesteśmy pewni, że są gry, które zdecydowanie zasłużyły na wyższe pozycje w naszym rankingu najlepszych gier 2025 roku.
Obecny rok nie przestaje zaskakiwać coraz większą liczbą gier od europejskich studiów, za którymi nie stoją miliardy dolarów. W rzeczywistości bardzo trudno było wybrać spośród finałowych faworytów, kto podzieli pierwsze i drugie miejsce, ale w wyniku demokratycznego głosowania srebro zdobyła Kingdom Come: Deliverance 2.
To historyczna, choć z wieloma uzasadnionymi zmianami faktów i szczegółów, gra od czeskich twórców Warhorse Studios. Sequel KCD nie tylko przejął wszystko, co najlepsze z pierwszej części — zrobił to jeszcze lepiej i wyznaczył nowy standard wśród współczesnych projektów RPG.
Historia Indrzycha otrzymała ciekawe i logiczne kontynuacje, rozwijające jego podróż na drodze zemsty na oprawcach, służby i przyjaźni ze swoim panem Ptaczkiem — dla dobra i spokoju swoich i sąsiednich ziem.
Kingdom Come: Deliverance 2 oferuje zestaw interesujących mechanik, które w innych grach czasami nudzą — w szczególności głód, zmęczenie, podatność na trucizny itp. Ale nie tutaj. Zawsze ciekawi cię, co się stanie z bohaterem, jeśli poeksperymentujesz z miksturami alchemii, pobijesz się w karczmie z gośćmi lub okradniesz chatę kowala. Ponieważ świat reaguje na twoje działania, a stosunek do ciebie ze strony NPC zależy od twojego zachowania.
Wieża Eiffla, croissanty, bagietki, Luwr, muszkieterowie… Wszystko to może być stereotypowe, ale kulturowo dziedziczne słowa, które od razu dają do zrozumienia, że mowa o Francji. Ale czy jest coś jeszcze, co może utrwalić długotrwałe skojarzenie z tym krajem? Tak!
A ponieważ mówimy o grach, nasza odpowiedź nie zmusi was długo się zastanawiać… Złoto w naszym rankingu zdobywa Clair Obscur: Expedition 33 — gra, która szybko zdobyła reputację jednej z najlepszych gier, może nie tylko pierwszej połowy, ale i całego 2025 roku.
Fabuła gry toczy się w fikcyjnym świecie inspirowanym „Piękną Epoką” Francji, znaną jako Belle Époque. Tajemnicza Artystka wymazuje ludzi z rzeczywistości, a ty i twój zespół musicie przerwać ten krąg śmierci, zanim kolej przyjdzie na nich samych — 33. ekspedycję.
W centrum rozgrywki znajduje się może nie przez wszystkich lubiana turowa walka. Ale to nie przeszkodziło Expedition 33 stać się faworytem nawet wśród tych, którzy zazwyczaj nie lubią tego gatunku, dzięki interesującej fabule, dialogom, wizualizacji, muzyce, scenografii itp. To prawdziwy hołd dla gier tego gatunku i bardzo odważna produkcja francuskiego studia, która zyskała uznanie na poziomie państwowym — od samego prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Oprócz głównych hitów roku, były również gry, które nie trafiły na listę, ale i tak przyciągnęły uwagę zarówno graczy, jak i krytyków. Wśród nich:
Nowy rozdział w kultowej serii shooterów. Tempo walki stało się wolniejsze i cięższe w porównaniu do poprzednich części, co nie spodobało się wszystkim fanom. Niektórzy uznali gameplay za zbyt monotonny, jednak ogólnie gra została dobrze przyjęta, szczególnie chwalono atmosferę i styl graficzny.
Oprócz mechaniki walki, w grze znacznie rozszerzono design świata — dodano nowe regiony, z których każdy ma unikalną estetykę, a także interaktywne elementy, które pozwalają graczom stosować różnorodne taktyki. Ścieżka dźwiękowa i muzyka otrzymały wysokie oceny za zdolność podkreślania emocji w kluczowych momentach.
Ogólnie rzecz biorąc, choć zmiany w tempie i podejściu do walki nie spodobały się wszystkim fanom, nowa gra stała się godnym kontynuacją serii, oferując atmosferyczne i refleksyjne doświadczenie dla graczy, którzy szukają bardziej głębokiego i strategicznie zorientowanego shootera.
Powolna, ale głęboka gra w gatunku łamigłówki-eksploracji, w której gracze muszą analizować, badać wzorce i podejmować przemyślane decyzje. Postęp zależy od tego, jak dobrze gracz zapamięta planowanie posiadłości i zrozumie wewnętrzne mechaniki. W swoim gatunku Blue Prince wygląda naprawdę unikalnie.
Ponadto, atmosfera i planowanie gry wzmacniają ogólne poczucie tajemnicy i eksploracji, dlatego każde nowe odkrycie w posiadłości wydaje się unikalne. Styl graficzny i muzyka wzmacniają zanurzenie, tworząc emocjonalne połączenie między grą a graczem.
Wreszcie, Blue Prince to nie tylko łamigłówka, ale interaktywna gra, w której podkreśla się obserwację, pamięć i myślenie, co stawia ją w szczególnej kategorii i przyciąga zarówno nowych graczy, jak i starych fanów trudnych łamigłówek.
Gra wyszła z mieszanymi recenzjami. Choć była krytykowana za odejście od klasycznych mechanik serii, wciąż nie jest tak zła, jak mogłoby się początkowo wydawać. Głównym problemem Shadows stało się powtarzanie jednolitego gameplayu z nadmierną ilością grindu, jak w Origins i Odyssey.
Istniał również potencjał, że Shadows stanie się w pewnym stopniu powrotem do początków serii — grą o klasycznym skradaniu się i lore asasynów, ale to się nie stało. Historia okazała się mniej wciągająca i płytka, a postacie mniej charyzmatyczne. Niemniej jednak, gra nie jest pozbawiona pozytywnych momentów, takich jak interesujący styl wizualny, zapadające w pamięć lokacje i kilka udanych momentów gry.
Nawet wielkie franczyzy lub długo oczekiwane premiery nie zawsze są w stanie spełnić oczekiwania graczy. Jednocześnie takie gry mogą być dopracowane w przyszłości dzięki aktualizacjom.
Jeden z największych niepowodzeń 2025 roku. Grę pozycjonowano jako konkurenta GTA od Leslie Benziesa, byłego prezesa Rockstar North, ale wynik okazał się daleki od oczekiwań. Gracze i krytycy zauważyli pusty świat, słabą grafikę, jednolity gameplay i ogromną liczbę problemów technicznych: awarie, błędy, spadki klatek. Średnia ocena na Metacritic wyniosła zaledwie 43, a oceny użytkowników były jeszcze niższe.
Po nieudanej premierze firma Build a Rocket Boy ogłosiła redukcję etatów, a Leslie Benzies stwierdził, że gra została rzekomo zaatakowana przez boty i sabotowana. Jednak większość graczy i analityków odebrała to jako próbę zrzucenia odpowiedzialności za nieudany produkt. Mind’s Eye stał się przykładem tego, że nawet wielkie nazwiska w branży nie gwarantują jakościowego wyniku bez starannej pracy nad grą.
Grę Avowed przedstawiano jako przyszłego konkurenta The Elder Scrolls, jednak w rzeczywistości okazała się znacznie mniej ambitnym projektem. Jej premiera była wielokrotnie przekładana z powodu problemów technicznych z optymalizacją: gra nie działała normalnie nawet na nowoczesnych komputerach — zacięcia, spadki klatek, długie czasy ładowania.
Oprócz problemów technicznych, większość graczy zauważyła ogólną przeciętność treści fabularnej. Główne zadania wydawały się banalne i nudne, bez poczucia prawdziwej przygody czy ważnych wyborów, na których zazwyczaj opierają się dobre gry RPG.
Kolejny przykład gry, która zaczęła się dobrze, ale później rozczarowała fanów. Wyloty, błędy, zła optymalizacja i niewystarczająca zawartość poważnie zepsuły pierwsze miesiące po premierze. Chociaż twórcy teraz wydają aktualizacje i nową zawartość, większość problemów technicznych wciąż nie została rozwiązana.
Ogólnie rzecz biorąc, rok 2025 przyniósł wiele interesujących projektów, które przyciągnęły uwagę graczy i krytyków swoją unikalnością i ambicjami. Jednocześnie pokazał, że nawet wielkie nazwiska w branży nie zawsze gwarantują sukces bez odpowiedniej uwagi do jakości i stabilności technicznej. Porażki takich projektów jak Mind’s Eye, Avowed i Monster Hunter Wilds stały się wyraźnym przypomnieniem o znaczeniu równowagi między skalą, ambicjami i wykonaniem.
Brak komentarzy! Bądź pierwszym, który zareaguje