Po krytyce z powodu błędu na turnieju Snap Tap i przegranej z NIP trzy dni temu, HEROIC w końcu dostało szansę na rehabilitację. Intrygą towarzyszącą sobotniemu meczowi było to, czy uda im się pomścić porażkę z przeszłości.

Mecz HEROIC przeciwko NIP w środę został zapamiętany z powodu fatalnego błędu TeSeS, który nie dezaktywował Snap Tap, co spowodowało utratę już wygranej karty. Pomimo prób odbicia się HEROIC, zostali pokonani na decydującej mapie. W sobotni wieczór mieli jednak okazję do zemsty i awansu do finału Ostatniej Szansy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Cloud9 zakwalifikowało się do Thunderpick World Championship 2024 pokonując Zero Tenacity

Walka o miejsce w finale

Sobotni mecz rozpoczął się dla HEROIC w Ancient, gdzie pierwsza połowa była dość wyrównana i zakończyła się wynikiem 6-6. W drugiej połowie HEROIC rozpoczęło jednak od 5 rund z rzędu, ale nie było w stanie umocnić przewagi, przez co NIP przeszedł do dogrywki i zakończył pierwszą mapę 16-13. Następna mapa, Nuke, okazała się bardziej udana dla HEROIC. Po zaciętej pierwszej połowie zdominowali obronę, tracąc tylko jedną rundę i kończąc mecz 13-7.

Decydująca bitwa odbyła się na mapie Anubis. HEROIC ponownie pokazało swoje umiejętności po stronie obrony, kończąc pierwszą połowę z przewagą 8:4. W drugiej połowie kontynuowali swoją mocną grę po stronie T i wygrali 13:6, odsyłając NIP do domu i pozostawiając ich poza ESL Pro League.

PRZECZYTAJ TAKŻE: MongolZ i Sangal pozostają w grze, a 9z i FlyQuest odpadają z EPL Season 20.

Znaczenie zwycięstwa i kolejne kroki

HEROIC zmierzy się teraz z Sangal w finale ostatniej szansy. Co ciekawe, HEROIC przegrało już z Sangal wcześniej w turnieju, co dodaje więcej intryg do ich nadchodzącego starcia.