Interviews
16:33, 26.11.2024
1
Trener największej niespodzianki na European RMR B dla Perfect World Shanghai Major 2024 w CS2, Mykhajlo "Kane" Blaghin, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat zakwalifikowania się na Major z Passion UA. W wywiadzie dla Bo3.gg zastanowił się nad turniejem RMR i ocenił organizację mistrzostw w Chinach.
W początkowych zwycięstwach w formacie best-of-1, co było kluczowym czynnikiem: Wasze przygotowanie, format meczu czy niedocenienie przez przeciwników?
W pierwszym best-of-1 przeciwko Virtus.pro nasze przygotowanie było na najwyższym poziomie. Gracze znali wszystko, co potrzebne, by zdobyć pewną przewagę w różnych sytuacjach w grze. Dlatego nawet przegranie obu rund pistoletowych i dwóch force buyów nie miało tak znaczącego wpływu na wynik, jak mogło mieć.
Jeśli chodzi o Team Spirit, mieliśmy trochę więcej szczęścia niż oni. Na szczęście zakończyło się to pomyślnie. To był bardzo wyrównany mecz, 13:11. Uważam, że pokazaliśmy naprawdę solidną grę na Anubis.
W meczach best-of-3 sprawy stały się trudniejsze. Udało się Wam wygrać pierwszą mapę, ale nie udało się tego wykorzystać. Czy była to kwestia przygotowania mentalnego czy czysto technicznych aspektów?
Przeciwko BIG byliśmy całkiem dobrze przygotowani, ale popełniliśmy wiele niewymuszonych błędów na Dust2. Rundy pistoletowe były dla nas dużym problemem w tym turnieju. Ich mocna mapa z dwoma wygranymi rundami pistoletowymi zawsze skutkowała pewnym wynikiem na ich korzyść. Dwie wygrane rundy pistoletowe przekładają się na około pięć rund. Bez nich wynik mógłby wynosić 8:5. Mieliśmy swoje triki, ale nie udało się ich zrealizować. Dust2 nie było naszym najlepszym występem.
Na uwagę zasługuje fakt, że odczuliśmy pełny wpływ zmiany stref czasowych przeciwko BIG. Podejrzewam, że ich również to dotknęło, więc to nie jest wymówka. Po prostu zagraliśmy gorzej niż chcieliśmy. Na Mirage, choć myślę, że na dłuższą metę jesteśmy od nich silniejsi na tej mapie, przegranie dwóch pistoletów oznaczało, że zwycięstwo było w zasięgu każdej drużyny. Udało im się to. Są dobrą drużyną, więc czemu nie?
W drugim best-of-3 przeciwko HEROIC na początku mieliśmy trudności na Vertigo, ale dobrze zagraliśmy na Ancient. Skupiliśmy się bardziej na Dust2, ale to nie znaczy, że nie byliśmy gotowi na Ancient. Na Mirage popełniliśmy błędy po stronie CT, ale mieliśmy solidny plan gry po stronie T z dobrymi pistoletami, które otworzyły drzwi do powrotu. Niestety, nadal przegraliśmy tę rundę pistoletową, mimo że mieliśmy przewagę dwóch graczy i kontrolowaliśmy całą mapę.
Ogólnie wrażenie było takie, że gracze byli bardziej nerwowi, co zawsze ma znaczący wpływ. Pomimo nerwów, błędów i kar ze strony innych drużyn zobaczyliśmy pozytywne reakcje. Zarówno BIG, jak i HEROIC powiedzieli, że ich zwycięstwa przeciwko nam były niezwykle trudne i wymagały pełnego wysiłku. Zrozumieliśmy, że nasz sufit jest wyższy, jeśli tylko będziemy pokazywać swoją grę i awansować dalej.
Czy morale spadło, gdy przeszedłeś z 2:0 na 2:2?
Nie straciliśmy morale. Zawsze była głęboka wiara, że możemy awansować. Zaczynając z kiepskim rozstawieniem, nasi przeciwnicy zawsze mieli lekką przewagę nad nami. W obu best-of-1 i przynajmniej jednym best-of-3 przeciwko BIG mieli przewagę. Z czasem to się wyrównało. Wiedza, że zdobycie trzech zwycięstw pozwoli uniknąć decydującego meczu, dawała nam pewność.
Rozumieliśmy, że potrzebujemy tylko tego trzeciego punktu, niezależnie od tego, czy będzie to za pierwszym, drugim, czy trzecim podejściem. Ostatecznie szczęście było po naszej stronie. Na Ancient, w decydującej mapie przeciwko Astralis, mimo że wiele rund zaczynało się źle, zawodnicy znaleźli cudowne sposoby, by obrócić sytuację na naszą korzyść.
A mecz przeciwko Astralis? Jakie są Twoje odczucia? Czy gra była tak łatwa dla Was, jak się nam wydawało? Jakieś konkretne instrukcje z Twojej strony?
Osoby, które myślą, że takie mecze mogą być łatwe, bardzo się mylą. Niezależnie od wyniku, możemy mieć dobry plan gry, ale system MR12 sprawia, że każdy błąd jest krytyczny. Możesz mieć silne prowadzenie, ale jeśli drużyna przeciwna wygra jedną rundę, Twoje prowadzenie nie wydaje się już tak znaczące. Przy obecnym systemie ekonomicznym nadal musisz grać rundy eco.
Nawet mając pięciopunktowe prowadzenie, jeśli wygrają jedną rundę, zdajesz sobie sprawę, że musisz wygrać dwie pełne "buys", by zagwarantować sobie kolejne cztery rundy. Każdy mecz był niezwykle napięty i każdy punkt był cenny. Przeciwko Astralis przygotowywaliśmy się na Major, dostosowując i poprawiając swoją grę. Wiedzieliśmy, że oni nie wiedzą o nas wiele na mapach, które graliśmy, ale mogliśmy analizować ich tendencje z tego RMR.
Podchodziliśmy do meczu z pewnością siebie. To nie było łatwe — dalekie od tego. Jak można nazwać łatwym bliskie zwycięstwo 13:11? Nasze emocje po meczu pokazały, jak wiele ten wynik dla nas znaczy. Mamy ogromny szacunek dla naszych przeciwników i wierzymy, że naprawdę zasłużyliśmy na to miejsce.
Jak oceniasz występ swojej drużyny w turnieju? Z czego jesteś zadowolony, a co wymaga poprawy?
Naszym minimalnym celem było zakwalifikowanie się na Major. Niepowodzenie nie byłoby tragedią, ale rodziłoby pytania o nasze kolejne kroki. Najprostsza odpowiedź to jeszcze cięższa praca, ponieważ to jedyny sposób, by zdobyć zaproszenia na główne turnieje.
Jeśli chodzi o występy indywidualne, nie mam poważnych zarzutów. Wszyscy spisali się dobrze i jestem z nich zadowolony. Mimo to wszyscy popełniali błędy — wielokrotnie. Ale to część gry. Będziemy dalej dążyć do poprawy, dostosowywać nasze zrozumienie, modyfikować aspekty naszej gry i naprawiać nasze błędy.
Cel osiągnięcia Majora został zrealizowany. Jaki jest cel na sam Major?
Nie jestem pewien, czy osiągnęliśmy nasz główny cel — zdobycie dobrej pozycji w rankingach Valve, aby otrzymać zaproszenia na turnieje. Tak, ludzie teraz o nas wiedzą i być może niektórzy organizatorzy chcą nas zobaczyć, ale z nowymi zasadami Valve nie ma gwarancji, że dostaniemy te zaproszenia. Naszym celem jest stać się konkurencyjną drużyną uczestniczącą w turniejach z najlepszymi drużynami i postępować krok po kroku w kierunku czołówki światowej.
Jak spędzicie czas przed rozpoczęciem turnieju?
Mamy dzień odpoczynku po RMR i kolejny bezpośrednio przed Majorem. Pozostałe dni będą poświęcone na przygotowania i treningi, naprawianie błędów, dodawanie interesujących strategii i podejście do kolejnego etapu w dobrej formie.
s1mple wspomniał o błędach i łamaniu zasad przez niektórych graczy podczas wydarzenia. Czy napotkałeś coś podobnego?
Nie napotkaliśmy żadnych błędów na tym turnieju, być może dlatego, że ich nie szukaliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wszystkiego. To wydarzenie najwyższej klasy. Nasza jedyna opinia dla organizatorów jest pozytywna. Jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy, są one natychmiast rozwiązywane. Chciałbym, aby większość turniejów na całym świecie spełniała ten poziom ustalony przez organizatorów tutaj, w Chinach.
Co znaczy dla Ciebie osobiście zakwalifikowanie się na Major?
Na poziomie osobistym rozumiem, jak trudno było to osiągnąć. To bardzo ważne dla mnie, że nam się udało — to podnosi moją pewność, że to, co robię, jest właściwe.
Co sprawiło, że ten wynik był dla mnie niemal łzawy, to po pierwsze zobaczenie, jak wiele ten turniej znaczył dla graczy — młodych chłopaków w wieku 17, 18, 19 lat. Dla nich to ich pierwsze duże wydarzenie.
Po drugie, zobaczyłem ogromne wsparcie od naszych fanów. Kiedy zdajesz sobie sprawę, jak cenne to dla nich jest, wiedząc, że dałeś z siebie wszystko i osiągnąłeś sukces, to niesamowicie satysfakcjonujące. Dlatego bardzo cenię ten wynik. To porównywalne do niektórych zwycięstw na innych dużych turniejach.
Komentarze1