W drugim półfinale Skyesports Championship 2024 zmierzyły się Aurora i 3DMAX, które wygrały 2:1. Podczas meczu, jak i całego turnieju, wystąpiły problemy techniczne, których przyczyna nie jest znana.
Po przełożonym pierwszym dniu, w którym gracze stracili zasilanie, internet, mieli zepsute stoły i komputery, gracze postawili ultimatum, że jeśli wydarzy się coś jeszcze złego, opuszczą turniej na własne życzenie.
Później warunki się poprawiły i zawodnicy przestali na nie narzekać. Po fazie grupowej Aurora, która zajęła drugie miejsce i awansowała do półfinału, z kolei 3DMAX, w ostatniej rundzie fazy grupowej przegrało z Eternal Fire wynikiem 16-14, dzięki czemu zajęło drugie miejsce i awansowało do ćwierćfinału.
Pierwszą mapą półfinału było Inferno, wybór 3DMAX, którzy rozpoczęli ją bardzo pewnie kończąc połowę 2-10, w drugiej połowie Aurora próbowała wrócić do gry i zdobyła 7 rund, ale to nie wystarczyło i przegrali wynikiem 13-9. Duża część zwycięstwa miała miejsce dzięki dobrej grze Thomasa „Djoko” Pavoniego, który zakończył ją ze statystykami 18-11.
Drugą kartą był Nuke, wybór Aurory, która, podobnie jak w pierwszym meczu, miała słabą pierwszą połowę, ale w drugiej połowie udało im się wrócić do gry z wynikiem 4-8, wygrywając z wynikiem 13-10. Trzecią mapą był Anubis, gdzie pierwsza połowa zakończyła się bliskim wynikiem 6-6, ale w drugiej połowie po słabej stronie (obrona) 3DMAX zdołało wygrać wynikiem 13-11.
W finale 3DMAX zagra z The Mongolz o nagrodę główną w wysokości 120 000 dolarów i ładne trofeum. Ponadto zwycięzca turnieju najprawdopodobniej otrzyma sporą ilość punktów rankingowych Valve, które wpływają na zaproszenia do zamkniętych kwalifikacji RMR.
Ten turniej będzie ich ostatnim turniejem przed ogłoszeniem zaproszeń, więc zwycięstwo w turnieju będzie ważne dla każdego z nich. Aurora opuściła turniej na 3-4 miejscu i zarobiła $35,000.
Komentarze