News
09:04, 26.02.2024
Początek rywalizacji na profesjonalnej scenie zawsze niesie ze sobą mieszankę pozytywnych i negatywnych emocji dla widzów, a dzisiaj stało się wiadome o rozczarowaniu fanów argentyńskiej sceny Valorant. Drużyna Leviatan, która przed rozpoczęciem turnieju była uważana za jednego z głównych faworytów, opuściła dziś nocą zawody.
Głównym powodem, dla którego klub był uważany za jednego z najsilniejszych w obecnych zawodach, są zmiany w składzie przed startem sezonu. Nieoczekiwanie do głównej drużyny dołączył jeden z najsilniejszych duelantów na świecie, Erick "aspas" Santos, który został mistrzem świata w 2022 roku. Pomimo to, drużyna przegrała dwa z trzech rozegranych meczów, co skutkowało ich odejściem z turnieju. Przedstawiciele drużyny przeprosili fanów i stwierdzili, że "to nie powinno się było wydarzyć".
Drużyna rozpoczęła swoje występy na turnieju w grupie B. W pierwszym meczu zmierzyli się z drużyną 100Thieves, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo wynikiem 2-1. Ale drugi mecz był decydującą konfrontacją z LOUD, którą klub przegrał wynikiem 1-2. Mecz eliminacyjny odbył się wczoraj w nocy, a w rezultacie znany amerykański zespół Sentinels wyeliminował Leviatan wynikiem 2-1. W rezultacie opuścili turniej, zajmując 7-9 miejsce.
Przypomnijmy, że VCT 2024: Americas Kickoff odbywa się od 16 lutego do 3 marca 2024 roku. Jedenaście najsilniejszych drużyn partnerskich walczy o dwa zaproszenia do pierwszego Masters w tym roku, a także o 3 Americas Points, które są niezbędne do zakwalifikowania się na mistrzostwa świata.
Nadchodzące Topowe Mecze
Komentarze