"To nie jest wymówka, ale nie było czasu na trening" - menadżer Fnatic komentuje ostatnią porażkę

"To nie jest wymówka, ale nie było czasu na trening" - menadżer Fnatic komentuje ostatnią porażkę

Regularny sezon VCT w regionie EMEA rozpoczął się wczoraj, a wyniki pierwszych meczów okazały się bardzo niespodziewane. Po porażce, czołowe zespoły europejskiej sceny, Fnatic, skomentowały negatywne wyniki i wymieniły konkretne przyczyny, dla których tak się stało.

Przypomnijmy, że w jednym z pierwszych meczów Fnatic zmierzyło się z Team Heretics. Biorąc pod uwagę poprzedni sezon konkurencyjny, to spotkanie było liczone jako starcie faworytów i outsiderów, ale wynik okazał się całkiem niespodziewany. W wyniku dwóch map, Team Heretics pokonało swoich przeciwników stosunkiem 2-0, co zaskoczyło całą społeczność. Kilka godzin po meczu, menadżer "Pomarańczowych" - Colin “CoJo” Johnson skomentował porażkę i wyjaśnił, dlaczego tak się stało.

Aby dostarczyć pewien kontekst (a nie wymówkę), w tym tygodniu cierpieliśmy z powodu choroby (grypa żołądkowa, ludzie wymiotowali i spali na podłodze łazienki). Nie trenowaliśmy w niedzielę ani w poniedziałek, byliśmy bez trenerów przez 3 dni w zeszłym tygodniu i mieliśmy 2-3 dni, które przebiegały tylko w połowie. Ostatni dzień pełnej siły treningowej był w zeszły poniedziałek. Ale tak, zdarzają się takie rzeczy, nie możemy tego kontrolować.

Menadżer zespołu poinformował, że cały zespół nie był w najlepszym stanie zdrowia w ostatnich dniach. Po okresie chorób żołądkowych, zespół trenował tylko jeden pełny dzień, podczas gdy w inne dni, treningi trwały tylko kilka godzin. Ponadto przedstawiciel zespołu stwierdził, że są rzeczy, których zespół nie może kontrolować, więc taki wynik był nieunikniony.

Następny mecz Fnatic odbędzie się przeciwko GIANTX, w mniej niż tydzień. Mamy nadzieję, że gracze do tego czasu wrócą do formy i będą w stanie potwierdzić swój status faworyta w grze.

Komentarze
Według daty