Ava “florescent” Eugene była jedną z najbardziej znanych zawodniczek na scenie Game Changers w przeszłości, a obecnie na scenie Valorant VCT. Ostatnio jednak stało się wiadomo, że po rozpoczęciu sezonu rywalizacji, robi sobie przerwę od profesjonalnej sceny i przestanie uczestniczyć w turniejach do końca tego roku. Ta smutna wiadomość rozczarowała fanów oraz wszystkich widzów sceny VCT. Dlatego postanowiliśmy zebrać 6 momentów, które sprawiły, że florescent stała się niezapomniana na profesjonalnej scenie Valorant, aby fani nie zapomnieli o niej, nawet podczas okresu nieaktywności.

Dwukrotna mistrzyni Kanady

Pierwsze nietypowe osiągnięcie florescent leży w jej pochodzeniu i dwukrotnym tytule mistrzowskim. Faktem jest, że pomimo wielkości i dużej populacji Kanady, jest bardzo niewielu profesjonalnych graczy tej narodowości w Valorant, zaledwie nieco ponad 100 według Liquipedii. Florescent jest jedną z dwóch zawodniczek pochodzenia kanadyjskiego, które wygrały dwa z rzędu mistrzostwa Game Changers.

Warto zauważyć, że florescent została nazwana MVP na obu mistrzostwach świata, co czyni ją jedyną kanadyjską zawodniczką z takim osobistym rekordem.

Rekordzistka pod względem liczby zabójstw

Już w 2023 roku, gdy florescent występowała na scenie Game Changers, ustanowiła nowy rekord liczby zabójstw, który do dziś nie został pobity. W wielkim finale Mistrzostw Game Changers 2023, Shopify Rebellion spotkało się z Team Liquid Brazil, a mecz trwał 5 map. To właśnie podczas tych map florescent zdobyła 112 zabójstw, ustanawiając nowy rekord, który nie został pobity nawet dziś, w 2025 roku.

Dzięki temu Shopify Rebellion zostali zwycięzcami meczu, co przyniosło drużynie tytuł mistrza turnieju. Organizatorzy turnieju z kolei pogratulowali florescent zwycięstwa i nowego rekordu.

Pierwsza i jedyna zawodniczka przechodząca z Game Changers do VCT

Oczywiście głównym osiągnięciem florescent jest to, że jest jedyną zawodniczką, która zdołała przejść ze sceny Game Changers bezpośrednio do VCT i stać się częścią zespołu partnerskiego Riot.

Stało się to pod koniec 2024 roku, kiedy europejski zespół Apeks, który został mistrzem VCT Ascension EMEA 2024, otrzymał miejsce w lidze partnerskiej i zaprezentował zaktualizowany skład, w którym znalazła się florescent. Był to pierwszy oficjalny przypadek, gdy zawodniczka z Game Changers zdołała przejść do VCT.

Warto zauważyć, że florescent otworzyła drogę i zainspirowała dziewczyny z Game Changers do spróbowania swoich sił w innych ligach. Amerykańska zawodniczka katsumi oraz nowy skład Shopify Rebellion Gold aktywnie uczestniczą teraz w Challengers tier 2, pokazując, że dziewczyny z Game Changers mogą wyjść poza swoje ligi.

Ogromna kolekcja myszy gamingowych

Oprócz osobistych rekordów w Valorant, florescent jest również zapamiętana z powodu swojego interesującego hobby. Jak się ostatnio okazało, zawodniczka kolekcjonuje myszy gamingowe i ma ich już ponad 60. Podczas VCT EMEA Stage 1, gospodarz Yinsu "Yinsu" Collins przeprowadziła krótki wywiad z florescent, podczas którego dowiedziano się, że zawodniczka ma w domu szafę z ponad 60 myszkami komputerowymi.

Brak zwycięstw

Jak smutno by to nie brzmiało, florescent jest również zapamiętana z powodu braku zwycięstw. Faktem jest, że od początku 2025 roku, gdy zaczęła grać w VCT, jej drużyna Apeks nie wygrała ani jednego meczu. Na VCT 2025 EMEA Kickoff, zespół przegrał oba mecze i opuścił turniej bez miejsca na Masters.

• Apeks 0:2 Gentle Mates
• Apeks 1:2 Team Liquid

Na obecnych kwalifikacjach VCT 2025 EMEA Stage 1 sytuacja była jeszcze gorsza. Florescent i Apeks przegrali wszystkie pięć meczów i stracili szansę na rywalizację o miejsce na kolejnym turnieju Masters w Toronto.

• Apeks 1:2 Natus Vincere
• Apeks 1:2 Team Heretics
• Apeks 0:2 Fnatic
• Apeks 0:2 Team Vitality
• Apeks 0:2 GIANTX

Jak staje się jasne, choć florescent ma niezwykle wysoki wskaźnik strzelania, nie pomogło to jej drużynie, i na dzień dzisiejszy nie wygrała ani jednego meczu od początku sezonu 2025. To również było jednym z powodów, dla których zawodniczka zdecydowała się na przerwę od sceny rywalizacji w Valorant.