Gracze Rainbow Six Siege nieustannie debatują nad tym, kto obecnie ma przewagę — atak czy obrona. Niedawny post na Reddit wywołał żywe dyskusje, ponieważ autor zaproponował całą listę zmian, które jego zdaniem mogłyby poprawić balans. Twierdzi, że obrona ma teraz zbyt dużą przewagę, a atak jest mniej interesujący i wyraźnie przegrywa pod względem procentu zwycięstw.

Dyskusja sprowadza się do tego, że dla wielu graczy atak w Siege stał się wręcz karą. Wymaga większej współpracy drużynowej, podczas gdy obrona oferuje wyższy wskaźnik wygranych, komfortowe pozycje i wiele prostych narzędzi do kontroli mapy. Zdaniem inicjatora dyskusji, taki układ z czasem odbiera przyjemność z gry i może prowadzić do spadku zainteresowania projektem.

Zaproponowane rozwiązania

Autor posta proponuje przeróbkę kilku kluczowych mechanik. Przede wszystkim zwraca uwagę na standardowe kamery. Według niego, zewnętrzne kamery dawno straciły na znaczeniu i służą jedynie jako nawykowe cele dla atakujących. Rozwiązanie — przekazać kontrolę nad nimi atakującym, co pozwoli bezpieczniej sprawdzać potencjalne spawn-picki i da atakującym nieco więcej informacji.

Interesującym dodatkiem jest opcja z Mozzie: jeśli obrona będzie mogła przechwytywać kamery ataku ryzykując przy tym swoją pozycję, doda to grze element taktycznego ryzyka i umiejętności.

Kolejna ważna idea dotyczy optyki. Autor jest przekonany, że obrońcy w ogóle nie powinni mieć dostępu do celowników ACOG. Taktyka kontroli dalekich dystansów powinna pozostać w gestii atakujących, aby balans i rytm gry odpowiadały jej zamysłowi.

W odniesieniu do fazy przygotowawczej gracz proponuje skomplikowanie procesu: usunięcie automatycznych barykad na oknach i drzwiach oraz zmuszenie obrony do ich ręcznego ustawiania. Jego zdaniem, da to atakowi więcej przestrzeni do wczesnych działań.

Pojawił się również pomysł wprowadzenia mechaniki automatycznego ujawniania pozycji obrońcy, jeśli ten zajmuje otwartą pozycję naprzeciwko ulicy. Ma to zmniejszyć wpływ pikselowych kątów i niesprawiedliwych zabójstw w pierwszych sekundach rundy.

Na koniec, dla urozmaicenia składów, proponowany jest nowy gadżet obronny — elektryczne urządzenie w formie dodatkowego wyposażenia. Mogłoby ono odciążyć „obowiązkowych” operatorów, takich jak Bandit i Kaid, i uczynić zestawy bardziej elastycznymi.

Jeśli część pomysłów znajdzie uznanie u deweloperów, mogłoby to znacząco odświeżyć Rainbow Six Siege. Balans między atakiem a obroną zawsze był nie tylko statystyką, ale podstawą rozgrywki. Im mniej gracze czują niesprawiedliwość i stagnację, tym dłużej utrzymuje się zainteresowanie strzelanką. W przeciwnym razie projekt ryzykuje odpływem graczy, o czym już ostrzega sam autor dyskusji.