Były gracz zespołów Apeks i Monte, Martin “STYKO” Styk, imponuje swoją pracą analityczną na turniejach, ale to nie jedyna dziedzina, która interesuje Słowaka. Po przerwie w swojej karierze zdecydował się spróbować swoich sił w nowej roli, ale nie zamierza opuszczać aktywnej sceny. "To dla mnie coś nowego i naprawdę lubię to doświadczenie. Jest znacznie mniej stresujące niż granie w turnieju," STYKO mówi dla BLAST na temat swojej pracy jako analityka podczas BLAST Premier Fall Final.
Powrót do aktywnej gry
STYKO potwierdził swoje zamiary powrotu na scenę profesjonalną, ale zaznaczył, że nie planuje budować nowego zespołu od podstaw. "Jestem na etapie, w którym nie chcę znowu budować czegoś od zera. Robiłem to wiele razy w mojej karierze," powiedział gracz. Dodał również, że chciałby dołączyć do istniejącego zespołu, który ma już pewne doświadczenie i stabilność.
Nowe wyzwanie - rola kapitana?
Jednym z możliwych kierunków rozwoju kariery STYKO jest próba zostania IGL (in-game leader). “Zastanawiam się nad zostaniem IGL. Może być to konieczne, aby pozostać konkurencyjnym na rynku," przyznał zawodnik. STYKO wierzy, że jego obszerne doświadczenie może być kluczem do sukcesu jako kapitan, ale przyznaje, że potrzebuje wsparcia trenera, który przyjmie na siebie obowiązki lidera poza grą.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: doto zakończył swoją karierę zawodniczą i zamierza zostać trenerem CS2
Ocena obecnego stanu sceny CS2
STYKO podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat obecnej sceny CS2. "Scena wygląda słabo, ale nie z powodu złej gry, tylko z powodu ograniczonej liczby sesji treningowych dla najlepszych drużyn, które są ciągle w podróży," powiedział. Jego zdaniem, zmiany w formacie meczu MR12 i systemie ekonomicznym gry przyczyniają się do wzrostu liczby sensacyjnych zwycięstw drużyn niższego poziomu nad czołówką.
"CS2 pozwala underdogom podejmować ryzyko na początku gry, a jeśli zaczną z wynikiem 4-0, to już jedna trzecia potrzebnych rund do zwycięstwa," wyjaśnia STYKO. Uważa, że w nowych warunkach przygotowanie drużyny i adaptacja do przeciwnika stają się jeszcze trudniejsze.
Plany na przyszłość
Pomimo wszystkich wyzwań, STYKO pozostaje optymistą i gotów jest kontynuować swoją karierę. Jego głównym celem jest znalezienie stabilnej drużyny lub organizacji, aby uczestniczyć w turniejach w 2025 roku.
Źródło: BLAST
Komentarze