Ropz o stanie CS2, znaczeniu rund pistoletowych i napiętych momentach w meczu z Liquid

Ropz o stanie CS2, znaczeniu rund pistoletowych i napiętych momentach w meczu z Liquid

Zawodnik FaZe Robin „ropz” Kohl podzielił się swoimi przemyśleniami na temat stanu CS2 i niedawnego powrotu przeciwko Team Liquid na IEM Cologne 2024. W wywiadzie dla Players.com.ua ropz opowiedział o swoich doświadczeniach z gry w zaktualizowanym formacie i o tym, jak FaZe zdołało wrócić do gry po tym, jak zostało w tyle.

Ropz zauważył, że gra w formacie MR12 (12 rund na połowę) staje się trudniejsza ze względu na mniejszą liczbę rund pozostałych po pierwszych rundach. Jego zdaniem szczególnie ważne jest wygranie rundy pistoletowej, ponieważ może ona zadecydować o dalszym przebiegu gry. „Wygranie pistoletu w pierwszej rundzie to jak połowa gry” - podkreślił.

Poglądy na grę Liquid i rolę emocji

Ropz mówił również o powrocie FaZe, podkreślając znaczenie pracy zespołowej i pozytywnego nastawienia podczas meczów. Gracz zauważył, że nawet po porażce na Nuke, FaZe zdołało zachować spokój i uwierzyć w siebie. Wyjaśnił, że Mirage był trudną mapą dla obu drużyn i według niego to Liquid było w stanie wykorzystać impet po Nuke'u.

Jeśli chodzi o grę na Mirage'u, ropz zauważył, że FaZe miało jasny plan i spokojną komunikację między graczami, co pomogło im wygrać. Mówił również o znaczeniu indywidualnych decyzji i pewności w działaniach, zwłaszcza pod koniec gry, gdy presja na graczach wzrasta.

Status CS2 i wyzwania związane z nowym formatem

Według ropza CS2 wciąż wymaga wielu ulepszeń. Wyraził swoje rozczarowanie obecnym stanem gry, w szczególności wydajnością i FPS. Gracz zauważył, że CS2 skłania się bardziej ku stronie T, a to zmienia dynamikę gry. „Myślę, że CS2 może być znacznie lepszą grą”, powiedział, podkreślając, że obecny stan gry wymaga poprawy.

Reakcja na emocjonalne momenty w grze

Ropz skomentował również zachowanie swojego kolegi z drużyny, broky'ego, który pokazał kilka gestów po ważnej rundzie. Wyjaśnił, że nie było to toksyczne zachowanie, ale raczej pokaz emocji, który pomógł drużynie wrócić do gry. "To było bardzo przyjazne. Nic lekceważącego ani nic w tym stylu” - podkreślił.

Podsumowanie

Ropz pozostał lojalny wobec swojego zespołu i wierzy w potencjał FaZe, pomimo trudności z dostosowaniem się do nowego formatu gry. Jego komentarze podkreślają znaczenie wsparcia zespołu, pozytywnego nastawienia i wiary we własne umiejętności, nawet w najtrudniejszych momentach.

Additional content available
Go to Twitter bo3.gg
Komentarze
Według daty