Efekt domina CS2: Ruch Falcons rozpoczyna reakcję łańcuchową
  • Article

  • 10:24, 29.03.2025

Efekt domina CS2: Ruch Falcons rozpoczyna reakcję łańcuchową

Niedawne zmiany na scenie CS2 wywołały efekt domina, zaczynając od przejęcia przez Falcons trzonu zespołu HEROIC. Ten ruch uruchomił reakcję łańcuchową, która wciągnęła wiele drużyn w tasowanie składów. Nikt nie chce stracić swojego rankingu Valve, ponieważ to jedyny sposób na zapewnienie sobie zaproszeń na główne turnieje. Przyjrzyjmy się, jak jedno przejście doprowadziło do serii niespodziewanych zmian w składach.

Falcons wykonują pierwszy ruch

Pierwszym elementem domina było, gdy Falcons pozyskali trzon zespołu HEROIC: René "TeSeS" Madsena, Damjana "kyxsan" Stoilkovskiego i Abdulkhalika "degster" Gasanova. Falcons dostrzegli szansę na wzmocnienie swojego składu i z niej skorzystali. Ten wykup pozostawił HEROIC w sytuacji, w której musieli szybko odbudować zespół, aby utrzymać swoją pozycję w rankingu Valve i zaproszenia na turnieje.

 
 

HEROIC kupuje trzon Sangal

Aby uniknąć utraty swojego rankingu, HEROIC podjęło odważny krok. Zakupili trzon zespołu Sangal, pozyskując Yasina "xfl0ud" Koça, Simona "yxngstxr" Boije i Linusa "LNZ" Holtänga. Ta decyzja była motywowana potrzebą utrzymania stabilnego składu i zapewnienia sobie dalszych zaproszeń na turnieje. Nie chodziło tylko o znalezienie dobrych graczy, ale o utrzymanie rankingu zespołu.

Jednak prawdziwe wyzwanie zaczęło się po wykupie. Połączenie nowego trzonu i utrzymanie standardów zespołu okazało się trudniejsze, niż się spodziewano. HEROIC musiało zintegrować swoją istniejącą strukturę ze stylem gry Sangal, co okazało się trudniejsze, niż oczekiwano.

 
 
MOUZ zdobywa Cluj! Niespodziewani mistrzowie PGL Cluj-Napoca 2025
MOUZ zdobywa Cluj! Niespodziewani mistrzowie PGL Cluj-Napoca 2025   
Article

Sangal kupuje trzon Permitta

Efekt domina na tym się nie skończył. Po utracie swojego trzonu na rzecz HEROIC, Sangal również nie chciał zostać w tyle. Musieli szybko się odbudować. Dzięki funduszom z wykupu przez HEROIC, Sangal najpierw pozyskał skład z Buğrą "Calyx" Arkınem. Jednak bez zaproszeń VRS mieli trudności z rozwojem, więc kontynuowali efekt domina.

Do niedawno zakupionego Bartosza "bnox" Niebisza dodali Martina "maaryy" Nakoniecznego oraz Bartłomieja "mASKED" Trybułę z ESC, aby odtworzyć trzon Permitta. Ten skład nie miał wysokiego rankingu Valve, ale nadal dawał szansę na pozostanie w grze. W momencie zakupu zajmowali 47. miejsce, co wystarczyło, aby zapewnić sobie miejsce w zamkniętych kwalifikacjach do PGL Astana 2025.

 
 

Ryzykowne podejście NIP

Podczas gdy te ruchy miały miejsce, inna drużyna podjęła zupełnie inną decyzję. NIP postanowiło zacząć od zera, zamiast wykupywać trzon. Ta decyzja okazała się fatalna. Mimo wysiłków, by odbudować się od podstaw, zmagali się z ogromnymi trudnościami.

Próbowali korzystać z dzikich kart i walczyć w kwalifikacjach, ale wyniki były słabe. NIP obecnie zajmuje 185. miejsce w rankingu Valve. Ironią jest, że mimo pozornie silniejszego składu, są daleko za drużynami takimi jak HEROIC i Sangal. Ich próba pójścia trudniejszą drogą nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, podkreślając ryzyko całkowitej odbudowy bez ustalonego trzonu.

 
 

Twarda rzeczywistość rankingów Valve

Te tasowania składów nie dotyczą tylko wzmacniania zespołów; chodzi o zachowanie miejsc w rankingu. System rankingowy Valve stworzył środowisko, w którym drużyny wolą wykupywać istniejące trzonu, niż ryzykować budowanie od zera. To najprostszy sposób na utrzymanie stabilności i zaproszeń na turnieje.

Jednak minusy są oczywiste: to ryzykowne. Falcons nie pokazują obecnie lepszych wyników niż HEROIC pod koniec zeszłego roku. HEROIC nie jest tak stabilny, nie jest tak zgrany jak Sangal pod koniec zeszłego roku. Chociaż poprawili się na wszystkich etapach, dodano dwóch silniejszych graczy i znacznie silniejszego trenera do trzech, ale nie działa to tak, jak powinno. Oczywiste jest również, że Sangal nie będzie w stanie pokazać tych samych wyników co mono-narodowy polski zespół Permitta, ponieważ teraz jest to zespół anglojęzyczny z różnymi graczami, z nowym trenerem, i będzie to również bardzo trudne do zrealizowania.

 
 
Jak VRS dusi profesjonalne zespoły CS2
Jak VRS dusi profesjonalne zespoły CS2   
Article

Czy ten trend się utrzyma?

Efekt domina, który teraz obserwujemy, prawdopodobnie stanie się powtarzającym się wzorcem. Drużyny, które mogą sobie na to pozwolić, będą kupować sprawdzone trzonu, zamiast ryzykować rozpoczęcie od zera. To szybsze, prostsze i wydaje się bardziej niezawodne. Ale jak widzieliśmy, nie zawsze działa to zgodnie z planem.

Obecny system rankingowy Valve nie zachęca nowych drużyn do budowania od podstaw. Zamiast tego zmusza je do zakupu istniejących składów, aby utrzymać swoje miejsce w rankingu. Dopóki Valve nie zmieni tego systemu, prawdopodobnie zobaczymy więcej takich efektów domina w przyszłości.

Okno transferowe przekształciło się w wyścig o kupno stabilności, a nie jej budowanie. Drużyny, które odważą się iść wbrew trendowi, jak NIP, ryzykują popadnięcie w nieistotność. Tymczasem organizacje takie jak Falcons, HEROIC i Sangal skracają sobie drogę, mając nadzieję, że to się opłaci. Tylko czas pokaże, czy ten trend okaże się sukcesem, czy doprowadzi do większej niestabilności na scenie konkurencyjnej CS2.

Additional content available
Go to Twitter bo3.gg
Komentarze
Według daty