Po pierwsze, gratuluję dotarcia do The International w tym roku. Wasza drużyna sprawiła chyba największą niespodziankę w regionalnych kwalifikacjach, a następnie jedną z największych niespodzianek w fazie grupowej, kiedy zakończyliście z rekordem 4-2 (pokonując Falcons i Nouns oraz 2-0 przeciwko BetBoom).

Tak, to trochę wstyd, że tak jakby rozpadliśmy się w środku The International. Nie mieliśmy dużego doświadczenia, więc być może szanse na taki wynik były dla nas większe niż dla innych drużyn. Chociaż na początku radziliśmy sobie bardzo dobrze, pod koniec było już tylko gorzej.

Pomijając brak doświadczenia, dlaczego uważasz, że wypadliście słabo? Myślisz, że inne drużyny podchwyciły wasz styl, a może nie mieliście wystarczających przygotowań lub strategii do wykorzystania później? A może po prostu nerwy?

To była mieszanka wszystkich tych czynników. Pokazaliśmy prawie wszystko w kilku pierwszych meczach przeciwko Team Falcons i BetBoom Team, a potem drużyny dostosowały się do nas i stały się bardziej agresywne we wczesnych fazach gry. Zamiast dostosować się do tych zmian i celów, po prostu się rozpadliśmy.

Wasz zespół składa się z graczy, którzy mają na koncie mniej niż 1000 profesjonalnych meczów, ale różnią się poziomem doświadczenia. Jak to wpływa na dynamikę zespołu?

Samo doświadczenie nie zawsze jest decydujące. Jest wielu graczy, którzy grają od lat, ale nadal nie sądzę, by dokładnie wiedzieli, co robią. Musisz jak najlepiej wykorzystać swój czas w grze i uczyć się z możliwości, które masz.

Grałeś już w konkurencyjną Dotę w wielu regionach: w Ameryce Północnej z Quincy Crew, w Europie z Alliance, w Chinach z Zero Gaming i w Azji Południowo-Wschodniej z wieloma innymi. Czy możesz opowiedzieć nam ciekawą anegdotę lub komentarz na temat każdego regionu?

To naprawdę zależy od drużyny, z którą grasz. Szczególnie w Europie istnieje duża różnorodność kulturowa w zespołach. W Ameryce Północnej gry publiczne są okropne, ale grałem z Quinnem i był on jednym z moich najlepszych kolegów z drużyny.

W Chinach wszystko jest proste, są pierwszymi, którzy wskazują słabości każdego i głośno o tym mówią. Nikt nie wie, co robi, jeśli chodzi o kapitanowanie czy przywództwo. Myślę, że zawodnicy szanują niewłaściwych ludzi. Widzą kogoś, kto grał przez długi czas i myślą, że jego pomysły są świetne - ale tylko dlatego, że ktoś jest starszy, nie oznacza, że wie wszystko

Podczas rozmowy z Jabsem z Team Liquid powiedział on, że jego zdaniem region chiński umiera jako scena rywalizacji, ponieważ wielu starych graczy już nie gra, a także dlatego, że Chiny straciły swoją tożsamość, ponieważ ich najlepsi gracze grają tylko w SEA. Co sądzisz o tej opinii?

Gra w Chinach po prostu podupada. Nie ma nowych graczy, a wielu starych, bardzo utalentowanych graczy, takich jak Maybe i Chalice, odeszło. Wciąż mamy kilku, którzy grają dobrze, ale nikt nie przejmuje roli lidera od starych legend.

Moja drużyna (Team Zero) oczywiście próbowała, ale pod względem czystego talentu niektórzy po prostu nie mogą się równać z najlepszymi.

...Maybe & Chalice stworzyli drużynę na chińskie kwalifikacje i zajęli 4. miejsce...

Nie rozegrali ani jednej gry treningowej. Oni (Team Turtle) wyszli bez żadnego przygotowania i po prostu to zniszczyli. Fakt, że pokonali profesjonalne drużyny wygląda bardzo źle dla chińskiej sceny, ponieważ jeśli przypadkowa drużyna może się zebrać i odnieść dwa zwycięstwa w kwalifikacjach, to jest to po prostu szalone.

Wydaje się, że problem tkwi w kulturze. Nie mogą mieć takiej odgórnej kultury jak scena zachodnia, ponieważ w Chinach nie było Topsona ani Any. Na zachodniej scenie zawsze staramy się wspierać nowych utalentowanych młodych graczy. Na chińskiej scenie wszyscy szanują starą gwardię i cokolwiek powiedzą, staje się prawem.

W chwili, gdy przeprowadzamy ten wywiad, trwa mecz Tundra vs Falcons, więc spójrzmy na wszystkie możliwe wyniki ostatniego dnia i który z nich jest według Ciebie najbardziej prawdopodobny?

Myślę, że Liquid spotka się z Tundrą i będzie to zacięta seria pięciu gier, w której Liquid wygra 3-2. Rozmawiałem trochę z Blitzem i wyjaśnił, jak lubią grać w tym patchu z wewnętrznej perspektywy. Więc może jestem trochę stronniczy z tego powodu, ale naprawdę uważam, że Liquid ma największą głębię i naprawdę podoba mi się sposób, w jaki draftują.

...A jeśli Gaimin Gladiators dotrze do finału, by zmierzyć się z Liquid?

Jest bardzo mało prawdopodobne, że Gaimin wygra. Mają bardzo ograniczony styl gry i wydają się utknąć na swojej drodze, podczas gdy Liquid ma wiele pomysłów. Nawet kiedy widzieliśmy wcześniej Muertę Dyracho, był to dla mnie sygnał, że już bardzo daleko w puli i to nie zadziałało. Liquid już wie, jak grać przeciwko sztuczkom Gaimina, ponieważ dobrze rozumieją ten matchup i cały czas są o krok przed Gaiminem.

I ostatnie pytanie - jakie masz plany na przyszłość po The International?

Zdecydowanie nie zostanę z moją drużyną. Nie mam żadnych konkretnych planów, ale chcę grać w pubach w Europie, więc szukam sposobu, aby to zrobić.