- Mkaelovich
Analytics
14:59, 01.08.2024
Adil "ScreaM" Benrlitom, legendarny gracz w strzelanki pierwszoosobowe i dwukrotny uczestnik mistrzostw świata w Valorant, niedawno wyraził chęć powrotu na profesjonalną scenę po długiej przerwie. Portal bo3.gg przygotował artykuł, w którym rozważamy najlepsze zespoły dla powrotu ScreaMa podczas tegorocznego okna transferowego, które rozpocznie się po zakończeniu Valorant Champions 2024.
Historia ScreaMa w Valorant
Legendarny gracz Counter-Strike, Adil "ScreaM" Benrlitom, rozpoczął swoją karierę w Valorant wraz z premierą gry na PC w 2020 roku. Jednak po trzech latach jego kariera została zawieszona. W tym czasie grał w kilka drużyn, zaczynając od fish123, następnie dołączył do Team Liquid, a później do Karmine Corp. Po słabych wynikach, zespół zdecydował się na przebudowę składu, co skutkowało brakiem drużyny dla ScreaMa i przerwą od profesjonalnej sceny.
W ciągu tych trzech lat ScreaM uczestniczył w dwóch mistrzostwach świata i dwóch turniejach z serii Masters. Jednakże, nie udało mu się wygrać żadnego z nich, a najlepszym wynikiem było miejsce 3-4 na VALORANT Champions 2021, gdzie Team Liquid przegrał z mistrzami tego turnieju. Przez cały ten czas gracz zarobił ponad 88 tysięcy dolarów.
Z najnowszych wiadomości wynika, że gracz nie zamierza zatrzymywać się na osiągnięciach. Wspomniał, że tęskni za profesjonalną sceną i został zauważony na turnieju VALORANT Premier: Episode 8 Act 3 - France - Contender, przeznaczonym dla amatorów, którzy aspirują do wejścia do ligi Challengers, co tylko potwierdza jego poważne zamiary, gdyż jest gotów grać z mniej znanymi graczami w najniższej lidze.
Powrót do domu
Jedną z najlepszych opcji dla Adila "ScreaMa" Benrlitoma jest powrót do Team Liquid, gdzie wcześniej występował. Drużyna niedawno przeżyła jeden z najgorszych sezonów w Valorant, opuszczając wszystkie międzynarodowe turnieje, w tym Valorant Champions 2024. Ich najlepszym turniejem w sezonie był VCT 2024: EMEA Stage 1, gdzie zajęli 5-6 miejsce. Ostatecznie drużyna zajęła 7 miejsce w ogólnym rankingu punktowym EMEA.
Taki transfer jest całkowicie możliwy, ponieważ organizacja już zaczęła tworzyć treści rozrywkowe z graczem, co może sugerować jego powrót. Sam zespół potrzebuje zmian, które może przynieść doświadczony i autorytatywny gracz, pomagając składowi stać się bardziej odpornym na stres i pewnym swoich możliwości.
Mimo że z poprzedniego składu Team Liquid, w którym był ScreaM, został tylko Elias "Jamppi" Olkkonen, jest on dobrze zaznajomiony z atmosferą zespołu i szybko może się zaadaptować. W ten sposób obie strony wygrywają: drużyna otrzymuje potrzebne zmiany w roli legendarnego ScreaMa, który może grać zarówno jako duelista, jak i inicjator, a gracz uzyskuje pożądany powrót na profesjonalną scenę. Jedyną przeszkodą może być jego wiek, ponieważ ma już 30 lat, a większość drużyn stawia na młodsze talenty.
Lokalny komfort
Gentle Mates ma tylko rok pozostały w lidze VCT, chyba że poprawią swoje wyniki w przyszłym sezonie. Według bazy danych VCT wszystkie kontrakty graczy kończą się do początku 2025 roku, więc prawdopodobieństwo przetasowań w składzie w celu poprawy wyników jest bardzo wysokie. Przypomnijmy, że w tym sezonie drużyna podzieliła ostatnie miejsce z KOI i GiantX. ScreaM czułby się komfortowo we francuskiej drużynie, ponieważ większość swojego życia grał właśnie tam, a zespół zdobyłby niezbędne doświadczenie, aby zabezpieczyć miejsce w VCT w przyszłym roku.
Pomoc tonącym
Po zakończeniu regularnego sezonu w EMEA dwie drużyny znalazły się w trudnej sytuacji, zajmując ostatnie miejsca na ostatnim turnieju. Jedna z nich nawet sięgnęła po eksperymentalne zmiany w składzie przed ważnymi meczami. Te drużyny to GiantX i KOI.
Zgodnie z bazą danych VCT, kontrakty czterech z pięciu graczy GiantX kończą się w tym roku, a jeden z nich został już przeniesiony na ławkę. Zatem zmiany w składzie są nieuniknione. Rola, która obecnie jest wolna w drużynie, pasuje dla ScreaMa. Wystarczy, że doda kilka nowych agentów do swojego puli. Możliwe są także globalne zmiany, gdzie klub może zdecydować się budować zespół wokół ScreaMa, dając mu wolność działania, aby poprowadzić ich na szczyt.
W KOI sytuacja wygląda nieco inaczej: kontrakty graczy pozostają ważne, ale główny trener, który opuścił swoje stanowisko po ostatnim turnieju, stwierdził, że organizacja planuje przejrzeć swoją wizję i stworzyć nowy skład dla lepszych wyników i zadowolenia fanów. Adil "ScreaM" Benrlitom jest dobrym wyborem do budowy nowego, obiecującego składu, a także z medialnego punktu widzenia, co pomogłoby organizacji zwiększyć zyski z merchandisingu i przedmiotów w grze.
Relokacja
Nie wiadomo, jak bardzo sam gracz jest gotowy do przeprowadzki do innego kraju, ale dobrze wpasowałby się do składu NRG. Ten zespół ma wielkie ambicje i plany na Valorant, ale mimo gwiazdorskiego składu w 2024 roku nie udało się osiągnąć pożądanych wyników. Z tego powodu przed rozpoczęciem decydujących meczów sezonu konieczne było wprowadzenie zmian w składzie, a po zakończeniu sezonu pozostali bez kompletnego zespołu, więc NRG szuka piątego gracza.
Przygoda
Nie chodzi tu o konkretny zespół, ale o ścieżkę, która może być zarówno udaną, jak i ryzykowną przygodą. Niedawno ScreaM został zauważony na turnieju VALORANT Premier: Episode 8 Act 3 - France - Contender, gdzie określano najlepsze drużyny z trybu Premier we Francji, które będą miały możliwość zakwalifikowania się do ligi Challengers.
Przygoda polega na dołączeniu do jednego z obiecujących europejskich składów, dzieleniu się z nimi swoim doświadczeniem i wspólnym budowaniu drużyny, która może się zakwalifikować do VCT przez Ascension. Jest wiele kolektywów, i trudno jest wybrać jeden konkretny dla ScreaMa, ponieważ wszystko zależy od jego wizji sytuacji i warunków, które mu zaproponują.
Ogólnie rzecz biorąc, taki kierunek jest mało prawdopodobny, ponieważ ma już trzydzieści lat, a każdy rok jest dla niego ważny. Decydując się na taką przygodę, może stracić czas i nie osiągnąć żadnych wyników, ponieważ konkurencja jest bardzo wysoka, a do zdobycia jest tylko jedno miejsce w VCT na rok.
Emerytura
Biorąc pod uwagę wiek ScreaMa oraz brak doświadczenia na profesjonalnej scenie ostatnio, dobrym wyborem dla niego może być mniej konkurencyjny region, na przykład Chiny. Chińskie drużyny często eksperymentują i są gotowe podpisywać kontrakty z graczami, którzy nie mówią po chińsku, w składzie, gdzie wszyscy komunikują się wyłącznie po chińsku. Dla ScreaMa byłoby to powrotem na dużą scenę Valorant, gdzie mógłby doświadczyć tych samych, a może nawet lepszych emocji, biorąc pod uwagę, jak chińska publiczność wspiera swoje drużyny.
Nie jest to najgorsza opcja dla niego, ponieważ mimo gry w obecnie najsłabszym regionie, wciąż miałby szansę zakwalifikować się do dużych turniejów i mistrzostw świata. Osiągnięcie tego mogłoby być nawet łatwiejsze niż w Europie czy innym regionie z większą konkurencją.
Podsumowanie
ScreaM obecnie ma wiele opcji na powrót na profesjonalną scenę Valorant, każda z własnymi zaletami i wadami. Jego wybór będzie zależał od zainteresowania drużyn, jego osobistych celów, życzeń i gotowości do adaptacji do nowych warunków. Niezależnie od wyboru, fani ScreaMa i esportu ogólnie z niecierpliwością czekają na jego powrót, nowe osiągnięcia i momenty, z których wiele już przeszło do historii.
Komentarze