- whyimalive
News
10:43, 13.08.2024
Po awansie do czterech kolejnych półfinałów Astralis wydawało się, że wszystko jest idealne, zaczynając od IEM Chengdu, a kończąc na YaLLa Compass. Ale BLAST Spring Final był dla nich zimnym prysznicem, a drużyna odniosła tylko jedno zwycięstwo przeciwko SAW, którzy byli uważani za outsiderów.
Droga na szczyt i nagły spadek
Po mianowaniu Nicolai "device" Reedtz na stanowisko IGL, drużyna pokazała świetne wyniki, docierając do półfinałów w czterech kolejnych turniejach. Analitycy Cybersportu przewidywali, że Astralis będzie nadal dominować, ale ostatni turniej przed letnią przerwą przyniósł niepowodzenie. Drużyna przegrała z silnymi przeciwnikami i ledwo poradziła sobie z SAW. Przerwa letnia dawała nadzieję na powrót do formy, ale niestety forma zespołu pogorszyła się dopiero po wakacjach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Wspaniale byłoby wrócić na wielką scenę" - Snax po pokonaniu Astralis
Po przerwie Astralis pokonało Ninjas in Pyjamas w kwalifikacjach BLAST, ale wkrótce wpadło w kłopoty w Kolonii, gdzie doznało wczesnej porażki. Po przegranym meczu z G2 Martin "stavn" Lund przyznał, że zespół musi "wrócić do deski kreślarskiej".
Ciężkie porażki i nadzieja na odrodzenie
W wywiadzie dla HLTV po przegranej 2-1 z G2, Martin "stavn" Lund podzielił się swoimi przemyśleniami na temat meczu, szczególnie zwracając uwagę na rozczarowującą mapę Dust2, na której drużyna przegrała 19 z pierwszych 21 rund serii. To był wybór Astralis i mieli nadzieję na sukces, jednak przegrana w rundzie pistoletowej odegrała pewną rolę. "W Dust2 zostaliśmy po prostu wydymani, szczerze mówiąc. To był nasz wybór mapy i myśleliśmy, że będzie to karny wybór, ale szczerze mówiąc przegraliśmy pistoletówkę i tak to już jest" - powiedział stavn.
Jedynym promykiem nadziei był camber mapy Mirage'a. Astralis zaprezentowało się świetnie po stronie T, co pozwoliło im odwrócić losy meczu i odzyskać pewność siebie. "Jedyną dobrą rzeczą, jaką można wyciągnąć z tej serii, jest powrót na Mirage'a. Mieliśmy bardzo dobry plan gry na Mirage'a, trzymaliśmy się go i wierzyliśmy, że możemy wrócić"
Działania G2 i odpowiedź Astralis
G2 pokazało pewność siebie w swojej grze, a w niektórych momentach wydawało się to nawet niepotrzebne. Na przykład zabójstwo nożem w pierwszej rundzie na Mirage'u mogło być postrzegane jako brak szacunku. "Kiedy wyciągają noże, to z pewnością brak szacunku, wiesz?" skomentował stavn.
Problemy na mapie Ancient były kontynuowane przez Astralis, gdzie stracili kontrolę nad sytuacją. Mocna gra ich przeciwnika na mid pozbawiała Astralis typowej kontroli nad tą częścią mapy. "MalbsMd grał bardzo dobrze na środku i pozbawił nas typowej kontroli na środku, więc było ciężko".
Nastroje w drużynie i plany na przyszłość
Zauważając, że drużyna nie była w stanie znaleźć swojego rytmu po przerwie, stavn powiedział, że jego zdaniem Astralis nie jest obecnie na poziomie, na którym chcieliby być. "Ten mecz przeciwko G2, a także mecz przeciwko NAVI to drużyny, z którymi chcemy rywalizować. To najlepsze drużyny, pretendenci do tytułu i my też chcemy tam być, ale jeszcze nie pokazaliśmy, że tam jesteśmy".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pimp o donku: "Jest ofiarą własnego sukcesu"
Astralis przygotowuje się do reszty sezonu, w którym czekają na nich ważne turnieje, takie jak Pro League, BLAST Fall Final, RMR i Major. "Z pewnością jest teraz ciężko, ale musimy patrzeć w przyszłość. Kolonia to ważny turniej, ale najważniejszy jest Major".
Znaczenie zmiany strategii
Porażka w Kolonii pokazała Astralis, że muszą wrócić do podstaw i przemyśleć swoją strategię. Pomimo trudności, zespół ma wszelkie szanse na powrót na szczyt, a nadchodzące turnieje będą dla nich okazją do udowodnienia swojej wartości.
Source: HLTV
Komentarze