W niedzielę sceną Counter-Strike'a wstrząsnęła wiadomość, że szwedzki gracz BC.Game, Joel "joel" Holmlund, został zbanowany przez Akros anti-chit na kilka minut przed rozpoczęciem meczu jego drużyny przeciwko B8 w turnieju CCT Europe Series 7. Wydarzenie to zwróciło uwagę na gracza, który wcześniej był oskarżany o faul i ustawianie meczów.

Joel Holmlund był podejrzany od dłuższego czasu. W 2023 roku został zawieszony na siedem miesięcy przez Esports Integrity Commission (ESIC) za obstawianie własnych meczów, chociaż nie znaleziono wówczas żadnych dowodów na fałszerstwo. Niedawny zakaz Akrosa zwiększył kontrolę nad graczem, zwłaszcza w świetle jego wcześniejszych problemów z uczciwością w grze.

PRZECZYTAJ TAKŻE: EliGE: "Musimy zacząć pokazywać, że jesteśmy drużyną z pierwszej dziesiątki" - o nadchodzącej fazie grupowej IEM Cologne 2024

Szczegóły incydentu

Akros powiedział, że zakaz został nałożony po tym, jak kilka funkcji czitów, w tym ESP, Aimbot i Triggerbot, zostało odkrytych mniej niż 30 minut przed rozpoczęciem meczu z B8. Rzecznik firmy powiedział, że odkryty cheat jest przeznaczony do gry konkurencyjnej i mógł pozostać niewykryty w przeszłości, ponieważ działa przed systemem operacyjnym i może być ukryty przed standardowymi kontrolami.

Reakcja Joela i kolejne kroki

Joel Holmlund stanowczo zaprzeczył oskarżeniom o nieuczciwą grę. W komentarzu dla HLTV stwierdził: "Wiem, że nie oszukiwałem i nie planowałem tego. Uwielbiam grać w tę grę. Jeśli nie gram w CS2, oglądam go, by być lepszym. Najgorsze jest to, że ludzie kwestionują moją legalność". Joel wyraził frustrację, że jego działania na serwerze są często kwestionowane i zauważył, że każdy jego ruch w grze można wyjaśnić, zwłaszcza że aktywnie komunikuje się z zespołem na Teamspeaku.

Joel podkreślił również, że nie ma obecnie żadnego powodu, by korzystać z cheatów, zwłaszcza gdy jego kariera zaczęła odradzać się po wcześniejszych problemach: "Nie ma sensu, dlaczego miałbym oszukiwać teraz, gdy w końcu mam szansę się zrehabilitować. Moim celem było osiągnięcie najwyższego poziomu na scenie, a przy wszystkich zasobach, które otrzymałem w tym zespole, nie ma sensu, abym to wszystko zaprzepaszczał oszukując". Pomimo jego zapewnień, Akros potwierdził, że ban jest permanentny i joel nie będzie mógł już uczestniczyć w żadnym wydarzeniu ani platformie chronionej przez ich anty-chit.

Zespół BC.Game ze swojej strony również znalazł się w trudnej sytuacji. Organizacja oświadczyła, że nie zna jeszcze wszystkich szczegółów incydentu i wszczęła własne dochodzenie. Ogłoszono już jednak, że joel został tymczasowo wykluczony z zespołu, a organizacja aktywnie poszukuje jego następcy, aby utrzymać swoją konkurencyjną pozycję.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Woxic: "Awans do playoffów to za mało, naszym celem jest dotarcie do finału".

Co dalej?

Incydent ten był kolejnym ciosem dla reputacji joela, a także postawił ważne pytania dotyczące niezawodności systemów anty-chitowych i przejrzystości w eSporcie. Organizacja BC.Game kontynuuje dochodzenie, ale przyszłość Holmlunda w profesjonalnym Counter-Strike'u wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania.

Source: HLTV