Trener G2 Esports CS2, Wiktor TaZ Wojtas, wziął na siebie pełną odpowiedzialność za wybór map w meczu ćwierćfinałowym PGL Major Copenhagen 2024 przeciwko Natus Vincere.

G2 zdecydowało się usunąć z listy map Mirage i Inferno, pozostawiając sobie Ancient przeciwko NaVi – mapę, na której tradycyjnie grają dobrze. Jednakże, występ drużyny na tej mapie nie spełnił oczekiwań, co doprowadziło do porażki 1-2.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Aleksib o nadchodzącym pojedynku z FaZe

Po przegranej, kapitan G2, Rasmus HooXi Nielsen, został zasypany falą krytyki w internecie z powodu wyboru map. Wiele osób z branży i fanów jest zaskoczonych tą decyzją, dlatego trener postanowił odpowiedzieć na zarzuty wobec kapitana i drużyny.

Veto against NaVi was my decision. It wasn’t Rasmus. So I deserve the backlash, for this decision. I was very sure of our Ancient, but the way we played was way different from how we can play it. We lost crucial rounds, and that costed us the game. Would inferno be better? Now - probably, hard experience as a coach, should’ve done better job. Sorry to all the fans, but spare the shit talk on @HooXiCSGO we was calling great both in quarters and semis. We are playing better every event - and we will continue to grow. 

 

Chociaż TaZ przyznał, że Inferno mogłoby być lepszym wyborem w retrospekcji, podkreślił swoją wiarę w rozwój drużyny.

Pomimo rozczarowującego odpadnięcia z Majora, TaZ zachowuje zaufanie do kierunku rozwoju G2.