[Ekskluzywnie] Jimpphat: „Jesteśmy drugą drużyną na świecie. Tak więc, jesteśmy dość pewni siebie”
  • 07:58, 01.08.2025

[Ekskluzywnie] Jimpphat: „Jesteśmy drugą drużyną na świecie. Tak więc, jesteśmy dość pewni siebie”

Po osiągnięciu fazy play-off IEM Cologne 2025, Jimi "Jimpphat" Salo usiadł z Bo3.gg do ekskluzywnego wywiadu, aby podsumować przygotowania MOUZ, gorzką porażkę z Team Spirit oraz przyszłą drogę zespołu. 18-letni rifler szczerze opowiedział o tym, jak spędził swoje lato, wyzwaniach związanych z rywalizacją z drużynami najwyższego szczebla, takimi jak Vitality, oraz o tym, co musi się zmienić, jeśli MOUZ chce zdobyć trofeum w tym sezonie. Otworzył się również na temat swoich ambicji, stanu mentalnego zespołu i pragnienia odkupienia po niepowodzeniach w kluczowych momentach.

Jak spędziłeś wakacje? Udało Ci się dobrze wypocząć?

Tak, udało mi się dobrze wypocząć. Byłem w Japonii z przyjaciółmi i robiłem wiele różnych rzeczy — zdecydowanie nie grałem zbyt dużo. Starałem się spędzać czas głównie z rodziną i przyjaciółmi.

Czy grałeś w jakieś gry podczas wakacji?

Niezbyt dużo. Grałem trochę w League of Legends, ale poza tym nie gram obecnie w wiele gier poza CS.

NAVI zmierzy się z Aurora, Falcons stawią czoła Astralis w pierwszej rundzie ESL Pro League Season 22
NAVI zmierzy się z Aurora, Falcons stawią czoła Astralis w pierwszej rundzie ESL Pro League Season 22   
News

W pierwszej połowie roku regularnie trenowaliście i ścigaliście Vitality, ale nigdy nie udało się ich dogonić. Dlaczego tak się stało?

Myślę, że Vitality, w obecnej formie, to naprawdę, naprawdę silna drużyna — nie ma co do tego wątpliwości. Taktycznie również grają bardzo dobrze. Ale kluczowe jest to, że indywidualnie są naprawdę ostrożni — wszyscy. Nie mają słabego gracza. Więc, jeśli chodzi o nasze mecze z nimi, myślę, że oni zawsze byli bardzo ostrożni, a my najczęściej nie. To coś, co musimy poprawić w tym sezonie — być w stanie stawić im czoła i pokonać ich. Oczywiście, będzie to trudne, ale tego nam brakowało w zeszłym sezonie.

Jak teraz trenujesz? Czy używasz konkretnych map lub narzędzi do poprawy celności?

Poprawiam się głównie przy użyciu aimbota. Czasami gram bhop i podobne rzeczy — nie tyle dla celności, co dla zabawy. Ale tak, głównie aimboty. Nie gram zbyt często DM, a w kwestii inputs i retakes — głównie to.

Jak długo trwały wasze przygotowania do IEM Cologne?

Mieliśmy tygodniowy bootcamp przed Cologne. Więc w zasadzie od początku sezonu pojechaliśmy na bootcamp, a potem od razu tutaj. Ten tydzień był naszym pełnym przygotowaniem do Cologne.

Wszyscy uczestnicy ESL Pro League Sezon 22 Etap 2 ujawnieni
Wszyscy uczestnicy ESL Pro League Sezon 22 Etap 2 ujawnieni   
Results
yesterday

Jakie są twoje wrażenia po fazie grupowej?

Całkiem dobre. Udało nam się dotrzeć do ćwierćfinałów i mieliśmy szansę dotrzeć do półfinałów, ale przegraliśmy z Spirit — po prostu byli lepsi wczoraj. Ogólnie jednak jestem naprawdę zadowolony z awansu do play-offów, ponieważ arena tutaj jest naprawdę fajna. Jako zespół, myślę, że jesteśmy w przyzwoitej pozycji. Nadal musimy podnieść poziom o jeden lub dwa, aby móc zdobyć trofeum.

Zostało wiele silnych drużyn — nawet Vitality w naszej drabince na półfinały. Najpierw musimy pokonać FURIA, co będzie trudnym meczem. Myślę, że są w dobrej formie. Ogólnie jednak jestem całkiem zadowolony z tego, jak to poszło. Oczywiście, mogliśmy zamknąć ten mecz ze Spirit, ale nie poszło po naszej myśli. Tak to jest — teraz zaczynamy od ćwierćfinałów.

Wspominałeś dużo o meczu ze Spirit. Twoim zdaniem, jakie były powody porażki? Czego brakowało? Jakie wnioski wyciągnęliście z tego meczu?

Myślę, że jest kilka rzeczy. Po pierwsze, musimy im oddać dużo uznania za ich indywidualną ostrość. Donk i sh1ro — są teraz niesamowicie ostrożni. Naprawdę trudno przeciwko nim grać, zwłaszcza pokonać ich w pojedynkach. Na Ancient byliśmy po prostu bardzo niedbali. Oddaliśmy wiele wejść w głupi sposób. W mojej opinii, nie zagraliśmy wcale dobrze.

Jest wiele do oceny z tego meczu, ale na Ancient byliśmy po prostu bardzo ospali. Nie jestem pewien, dlaczego tak się stało. Na Mirage wygraliśmy — nie ma co dużo mówić. A na Overpass mieli po prostu lepsze fundamenty. Lepiej grali na mapie. Ale to nie znaczy, że czuję, że będą lepsi następnym razem. Jesteśmy naprawdę dobrą drużyną w nauce na błędach. Naprawdę nie mogę się doczekać, żeby zagrać z nimi ponownie — mam nadzieję, że w finale, jeśli tam dotrzemy. Są drużyną z dużą indywidualną ostrością, co naprawdę trudno pokonać, jeśli sam nie jesteś ostry. To największa lekcja.

Jak zamierzacie przygotować się do play-offów?

Gramy w piątek, co oznacza, że mamy środę i czwartek na przygotowania. Zrobimy po prostu to, co zwykle. Nie musimy robić więcej ani mniej, ale ocenimy wszystkie rozegrane mecze — szczególnie ten ze Spirit. Jest wiele do wyciągnięcia i poprawy. Zrobimy przygotowania na FURIA, trochę pogramy i to tyle.

torzsi podpisał wieloletni kontrakt z MOUZ
torzsi podpisał wieloletni kontrakt z MOUZ   
Transfers

Twoim przeciwnikiem w ćwierćfinale jest FURIA, jak wspomniałeś. Jak oceniasz swoje szanse na dotarcie do półfinałów?

FURIA to nasz przeciwnik. To znaczy, nie graliśmy przeciwko nim, ale nie są jedną z najlepszych drużyn na świecie — przynajmniej nie obecnie. Powiedziałbym, że to 80/20 — 80 dla nas. Myślę, że mamy dobre szanse przeciwko nim, ale musimy upewnić się, że gramy swoją grę i robimy wszystko, co zwykle. Na pewno ich nie lekceważymy, to pewne. Ale nadal musimy patrzeć na to obiektywnie — jesteśmy numerem dwa na świecie. Więc tak, jesteśmy całkiem pewni siebie.

Jeśli dotrzecie do półfinałów, Vitality prawdopodobnie będzie czekać. Czy będziecie na nich gotowi? Czy macie jakieś nowe strategie przeciwko Vitality?

Tak, myślę, że to będzie kwestia czasu, kiedy tam dotrzemy. Vitality będzie silnym przeciwnikiem, oczywiście. Ale na razie nie myślimy o tym — musimy najpierw pokonać FURIA. Kiedy już tam dotrzemy, myślę, że to będzie nasz czas na odkupienie się i zdobycie trofeum, na które wszyscy jesteśmy głodni.

Ostatnie pytanie: Jak radzisz sobie z napiętym harmonogramem turniejowym? Czy jesteś w stanie odpowiednio się zregenerować? Czy uważasz, że coś powinno się zmienić?

Będziemy w trasie przez około 40 dni od początku bootcampu. To długi czas z dala od domu. W tym sezonie i w poprzednim też, byliśmy dużo w trasie. To coś, o czym po prostu musisz rozmawiać z zespołem.

Myślę, że mamy naprawdę dobrą chemię w zespole, więc dla nas dobrze jest, gdy jesteśmy z dala od domu i razem. Na początku sezonu rozmawialiśmy o tym — każdy podzielił się swoją opinią — więc przynajmniej mentalnie jesteśmy na to gotowi. Ale oczywiście, nadal będzie to trudne.

Additional content available
Go to Twitter bo3.gg
Komentarze
Według daty