Panujący mistrzowie ESL Pro League, MOUZ, nieoczekiwanie zakończyli swoją przygodę z ESL Pro League Season 20, przegrywając z Complexity w meczu o czwarte miejsce w grupie C. MOUZ od początku turnieju miało spore kłopoty, ale wielu uważało, że w trakcie rozgrywek się podniosą.

CZYTAJ DALEJ: Mongolski raper Rokit Bay wspomniał o cyber-sportowcu Senzu w dissowym utworze

Szczegóły meczu MOUZ vs Complexity

Seria meczów była w dużej mierze powtórką spotkania pomiędzy tymi drużynami, które miało miejsce zaledwie trzy dni temu. Complexity wybrało Vertigo, MOUZ zaczęło słabo, przegrywając 2-6 we wczesnych rundach. Chociaż MOUZ było w stanie wyrównać pod koniec pierwszej połowy, nie byli w stanie dobrze zakończyć. Druga połowa została pewnie zakończona przez Complexity, gdzie Grim pokazał świetną grę i zakończył mapę wynikiem 13-8.

Na Ancient MOUZ pokazało bardziej pewny występ w pierwszej połowie, głównie dzięki agresywnej grze Brollana. Jednak kilka kluczowych błędów w drugiej połowie pozwoliło Complexity przejąć inicjatywę i zakończyć mecz na ich korzyść wynikiem 13-10.

Najlepszy zawodnik meczu

Grim był jednoznacznie najlepszym graczem serii, kończąc mecz z oceną 6,9, wnosząc duży wkład w zwycięstwo drużyny na obu mapach.

Szczegóły meczu FURIA vs RED Canids

Pierwszą mapą był Anubis, wybór RED Canids, gdzie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 6-6, gdzie yuurih wykonał niesamowity moment w ostatniej rundzie. W drugiej połowie FURIA pokazała swoje umiejętności i wygrała 7 rund, na co drużyna coldzery odpowiedziała tylko jedną.

Drugą mapą był Nuke, na którym FURIA radziła sobie słabo w pierwszej połowie, ale zakończyła ją wynikiem 4-8. Ale w drugiej połowie FURIA spisała się niesamowicie dobrze i zakończyła mapę wynikiem 13-9.

Najlepszy zawodnik meczu

Tytuł najlepszego gracza meczu przypadł yuurihowi, który miał świetną serię i pokazał dużo pewności siebie. Jego ocena za mecz wyniosła 7,6.

CZYTAJ DALEJ: Shopify Rebellion planuje wejść na scenę Counter-Strike 2 pod wodzą seang@resa

Następne mecze

MOUZ skupi się teraz na przygotowaniach do IEM Rio, mając prawie miesiąc na odzyskanie sił po szokującej eliminacji EPL. W tym samym czasie Complexity awansowało do playoffów, ale ich przeciwnik nie został jeszcze ustalony.

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku RED Canids i FURIA, gdzie ci pierwsi odpadli i będą dalej trenować, a FURIA są w finale, ale nie wiadomo jeszcze, z kim zagrają.