Drużyna My Star została zdyskwalifikowana z Rift Legends Summer Split po serii naruszeń — podejrzane składy, słabe konta, fałszywe transmisje i powiązania z byłymi uczestnikami ustawiania meczów.

Poważny skandal wybuchł na wschodnioeuropejskiej scenie League of Legends: drużyna My Star (dawniej Iron Wolves) została wykluczona z udziału w Rift Legends Summer Split po fali podejrzeń o ustawiane mecze i używanie fałszywych graczy. Organizatorzy turnieju zgłosili naruszenia do Riot Games, a wszystkie mecze zespołu zostały anulowane.

Podejrzenia pojawiły się jeszcze przed rozpoczęciem splitu

Przed rozpoczęciem letniego splitu, My Star całkowicie zmieniła skład. Drużyna ledwo spełniała wymagania LTR (konieczność posiadania co najmniej trzech graczy z regionu), dodając zmianę w ostatniej chwili. Nowicjusze byli mało znani — większość nie miała profili na Leaguepedia, a ich rankingi w grach rankingowych (głównie na EUNE) budziły wątpliwości.

• Balukos (top) — Master 14 LP EUNE, mainuje Corki, nie grał na topie.
• Kory (dżungla) — Diament 4 EUNE, magowie na midzie, były gracz CS:GO.
• Lakatos (mid) — Master 167 LP, także były gracz CS.
• Asphyxia (wsparcie) — Master 184 LP EUW, Heimer OTP z 117 grami.
• Lesterik (sub) — Diament 4 EUNE, zmieniał klawisz flasha w zależności od roli.

Dwóch graczy, Kory i LakatosD, wcześniej oskarżano o ustawianie meczów w CS:GO. Mimo wątpliwości, organizatorzy dopuścili skład do gry, obiecując przeprowadzenie śledztwa.

Fałszywe transmisje i dziwna gra

Z rozpoczęciem meczów sytuacja stała się jeszcze bardziej absurdalna:

• Gracze nie wypowiedzieli ani słowa przez cały mecz.
• Balukos grał z laptopa prosto z łóżka — kamera trzęsła się między grami.
• Podejrzenia wzbudziły "zapętlone kamery" — obrazy mogły być fałszywe.
• W pierwszej grze gracze otwarcie "intowali": wchodzili w przeciwników i ginęli bez oporu. Szczególnie wyróżniał się top laner — można było na niego obstawiać na handicap zabójstw przeciwnika (+9.5).
• Gracz Ruf, znany z poprzedniego składu Iron Wolves, cały czas patrzył na drugi monitor.
• W drugiej mapie drużyna nagle zaczęła grać "jak profesjonaliści" — draft pokrywał się z pulą graczy wiosennego składu. Istnieje przypuszczenie, że to właśnie oni grali zamiast nowych.

Później użytkownicy znaleźli LinkedIn jednego z graczy (Lesterik), a jego zdjęcie pokrywało się z tym, kogo pokazywano jako Balukos. To wywołało dodatkowe zamieszanie: nie jest jasne, czy prawdziwy Balukos w ogóle istnieje.

Powtórzenie skandalu z Iron Wolves

Drużyna My Star to dawni Iron Wolves, którzy w 2023 roku już byli zamieszani w ustawianie meczów. Wtedy dwóch chińskich graczy celowo przegrywało mecze. Skandal odbił się szerokim echem, ale organizacja nie poniosła poważnych konsekwencji — aż do teraz.

Po ogromnym rezonansie w społeczności, liga Rift Legends złożyła oficjalny raport do Riot Games, a drużyna My Star została wykluczona ze splitu. Wszystkie ich mecze uznano za techniczne porażki.

To wydarzenie stało się prawdopodobnie najbardziej absurdalnym i jednocześnie niepokojącym epizodem w historii półprofesjonalnej sceny LoL w Europie Wschodniej. Skandal tylko podkreśla potrzebę bardziej rygorystycznej weryfikacji graczy i nadzoru nad przestrzeganiem zasad.

Śledźcie rozwój wydarzeń i oficjalną reakcję Riot Games — sprawa może mieć dalszy ciąg.