- whyimalive
News
14:19, 15.10.2024
G2 Esports wraca do domu po bolesnej porażce na Worlds 2024. Drużyna została wyeliminowana na etapie Swiss Stage, przegrywając z Bilibili Gaming. Szczególnie ciężko jest to, że podobna sytuacja miała miejsce w zeszłym roku, kiedy G2 również przegrało z BLG na tym samym etapie.
W wywiadzie dla Sheep Esports Mihael "Mikyx" Mehle podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tej porażki, zaznaczając, że był to jeden z najlepszych szans na zwycięstwo, ale drużyna znów sobie nie poradziła.
"Mogliśmy wygrać ten turniej"
Pomimo sukcesów w Europie w 2024 roku, G2 nie udało się pokazać godnych rezultatów na arenie międzynarodowej. Według Mikyxa zagrali na turnieju znacznie gorzej, niż mogli. "Myślę, że zwłaszcza w seriach z T1 i HLE, nie pokazaliśmy naszej najlepszej gry. Nawet przeciwko Weibo wygraliśmy raczej dlatego, że byli słabsi od nas, a nie z powodu naszej dobrej gry," — przyznał Mikyx.
What a shit way to end the year
— Mihael Mehle (@mikyx) October 13, 2024
Dodał również, że ich porażka częściowo wynikała z niekorzystnej drabinki turnieju, ale ostatecznie drużyna nie potrafiła wykorzystać swojego potencjału: "Na papierze wydawało się, że mieliśmy pecha, ale jeśli nie możemy pokonać BLG, to może nie zasługiwaliśmy na dalszy awans".
Błędy w draftach i stracone momenty
Podczas turnieju G2 zmierzyło się z drużynami HLE, T1, Weibo i BLG. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych decyzji było wybranie kombinacji Orianna i Nocturne w pierwszym meczu przeciwko BLG, co już wcześniej nie zadziałało. Mikyx wyjaśnił to tym, że nie chcieli oddać tej kombinacji przeciwnikowi, ale sami nie byli gotowi do jej realizacji: "Byliśmy po prostu zbyt słabi w wykorzystywaniu tej kombinacji. Zamiast tworzyć sytuacje, modliliśmy się, że przeciwnik popełni błąd".
Ponadto, Mikyx przyznał, że błędy w drafcie i strach przed eksperymentami doprowadziły do porażki: "Uważam, że mogliśmy wybrać innych bohaterów zamiast Nocturne. Zbyt bardzo szanowaliśmy przeciwników, chociaż mieli już wybranego leśnika".
Ostatnia szansa i fatalne błędy
Pomimo porażki w pierwszym meczu, G2 zdołało się zebrać i wygrać drugi. Trzeci mecz był bardzo wyrównany, ale kilka błędów, w tym decyzja o pójściu na Nashora, doprowadziły do porażki. Mikyx skomentował ten moment: "To mój największy błąd w tej serii. Powinniśmy byli rozegrać walkę, zamiast próbować zabrać Nashora. Nie mieli flashów i moglibyśmy ich zabić, gdybyśmy zagrali inaczej".
Przyszłość G2 pod znakiem zapytania
Podsumowując rok, Mikyx nazwał 2024 rok nieudanym dla G2, mimo wygranych w Europie: "Wygrywanie w Europie jest dobre, ale to nie wystarcza. Powinniśmy byli pokazać wynik na arenie międzynarodowej". Zasygnalizował również możliwe zmiany w składzie: "Będę zaskoczony, jeśli w przyszłym roku wszystko pozostanie takie same. Trzeci raz z rzędu po prostu powtarzać to samo nie jest wyjściem".
Source: Sheep Esports
Nadchodzące Topowe Mecze
Komentarze