Explore Wide Range of
Esports Markets
Predictions
22:07, 29.01.2025
Półfinał górnej drabinki turnieju VCT 2025: Americas Kickoff przyniesie starcie pomiędzy G2 Esports a Leviatán. Obie drużyny są silnymi pretendentami, ale obecnie znajdują się w różnej formie. Czy G2 wykorzysta swoje ostatnie sukcesy, czy może Leviatán odnajdzie swój rytm? Przyjrzyjmy się bliżej.
G2 miało owocny offseason. Zaimponowali fanom, zajmując 3. miejsce na Red Bull Home Ground 5. Jednak na VALORANT Champions 2024 zajęli tylko 8. miejsce, co wskazuje na problemy w dłuższym turnieju. W ostatnich pięciu meczach, G2 wygrało trzy (MIBR, Fnatic, Karmine Corp), ale przegrało z Cloud9 i T1, co pokazuje, że mają trudności z przeciwnikami z najwyższej półki.
Leviatán uczestniczyli tylko w Riot Games ONE PRO INVITATIONAL 2024, gdzie zajęli 4. miejsce spośród 4 drużyn. Mimo gwiazdorskiego składu, nie pokazali jeszcze konsekwentnych wyników. Kluczowym problemem jest niestabilna forma Demon1, który jeszcze nie spełnia oczekiwań.
Proces wyboru map obejmuje dwa etapy banów, dwa wybory i mapę decydującą. Na podstawie statystyk, oto czego możemy się spodziewać:
Po ostatnim etapie banów, Abyss najpewniej będzie mapą decydującą. Obie drużyny dobrze sobie na niej radzą (G2 – 63% wskaźnik zwycięstw, Leviatán – 80%), co czyni ją najbardziej zrównoważoną opcją.
W swoich obecnych składach, G2 Esports i Leviatán nigdy się nie spotkali. To dodaje intrygi, ponieważ obie drużyny mają potencjał, ale jeszcze nie miały okazji zmierzyć się ze sobą w oficjalnym meczu.
Ten mecz prawdopodobnie będzie bardzo konkurencyjny. G2 Esports zdają się być bardziej skoordynowaną drużyną, gdyż pokazali solidne występy w ostatnich turniejach. Tymczasem Leviatán mają silne indywidualności, ale jeszcze nie odnaleźli swojej najlepszej formy.
Jeśli Leviatán będą w stanie pokazać silną współpracę zespołową i wykorzystać pełny potencjał swojego składu, mają szansę na zwycięstwo. Niemniej jednak, na chwilę obecną, G2 Esports wydają się być faworytami.
Komentarze