Imię Érik „aspas” Santos już od dawna jest legendą w świecie VALORANT. Od triumfu z LOUD w 2022 roku stał się symbolem nie tylko brazylijskiej, ale i światowej sceny. Jednak w 2025 roku historia Aspasa weszła na nowy poziom: został najlepszym graczem VALORANT Champions pod względem statystyk, mimo że jego drużyna MIBR ledwo zakwalifikowała się do turnieju i odpadła wcześniej niż kiedykolwiek wcześniej.

Aspas: mistrz, który nie zwalnia tempa

Już w 2022 roku Aspas zaszokował scenę swoim mechanicznym umiejętnościami i zrozumieniem gry. W składzie LOUD nie tylko został mistrzem świata, ale dokonał tego z pewnością prawdziwego drapieżnika. VALORANT Champions 2022 był triumfem brazylijskiej sceny i narodzinami nowego lidera światowej sceny.

Cztery lata na szczycie

W 2022 roku Aspas w składzie LOUD dał Brazylii historyczny tytuł mistrza świata, stając się symbolem nowej ery regionu. Rok później ponownie powrócił na scenę Champions — wciąż z LOUD, gdzie drużyna pewnie dotarła do top 3, a sam Aspas ugruntował swoją pozycję jako jednego z najlepszych duelistów na świecie.

W 2024 roku zmienił region i przeszedł do Leviatán, gdzie potrafił dostosować się do zupełnie innej struktury gry i ponownie doprowadził zespół na podium — powtarzając trzecie miejsce. Ten sezon był dowodem, że Aspas potrafi wpływać na wynik niezależnie od składu, roli i stylu drużyny.

A w 2025 roku reprezentował już MIBR — nowy całkowicie brazylijski skład, który dostał się na Champions dosłownie cudem, dzięki punktom Americas Points, zajmując zaledwie 9-10 miejsce w lidze regionalnej. Mimo to, Aspas zamienił wątpliwości w pewność: MIBR dotarli do top 5-6 świata, a on sam stał się najlepszym graczem turnieju pod względem statystyk, przewodząc rankingom ACS (262) i K/D (1.66).

Jak MIBR w ogóle dostali się na Champions

To, że MIBR znaleźli się na VALORANT Champions 2025, można uznać za sensację. Na VCT 2025: Americas Stage 2 drużyna zakończyła fazę grupową z wynikiem 2–3, zajmując jedynie 9-10 miejsce w ogólnym rankingu regionu, i nie awansowała do play-offów. Mimo to, dzięki wcześniej zdobytym punktom Americas Points za poprzednie etapy sezonu, MIBR udało się utrzymać w top 4 pod względem punktów regionu i zdobyć ostatni bilet na Champions.

Solowy występ stulecia

Kiedy MIBR przybyli na Champions 2025, nikt nie spodziewał się po nich heroizmu. Ale Aspas dokonał niemożliwego: przewodził rankingowi graczy pod względem ACS i K/D na całym turnieju, przewyższając wszystkie gwiazdy z EMEA, Americas i Pacific.

Wynik Aspasa na VALORANT Champions 2025:

• 15 map
• 319 zabójstw / 192 zgony / 44 asysty
• ACS: 262
• K/D: 1.66
• KPR: 0.93

Żaden inny gracz nie był w stanie utrzymać takiego poziomu stabilności przy tak słabym kontekście drużynowym. Aspas dosłownie ciągnął MIBR na swoich barkach, zapewniając decydujące klatcze, multikille i pierwszy wpływ w co drugim rundzie.

Jedyny, który ponownie wyprowadził Brazylię na scenę

Z niepowodzeniem LOUD, 2GAME Esports i FURIA w ligach regionalnych, to właśnie MIBR stało się jedynym brazylijskim zespołem, który dotarł do światowego finału. A Aspas — jedynym graczem, z którym Brazylia ponownie dotarła na Champions od 2022 roku. Tego osiągnięcia nie da się przecenić: w epoce, gdy nawet topowe regiony ciągle zmieniają składy, Aspas pozostaje niezmiennym symbolem Brazylii.

Dziedzictwo, które żyje tu i teraz

Aspas — to nie tylko jeden z najlepszych graczy w historii VALORANT. Stał się dowodem na to, że indywidualna siła może nieść cały kraj. Od mistrzowskiego tytułu w 2022 roku do najlepszego rankingu w 2025 — nie zwalnia tempa. Kiedy wydaje się, że scena zapomniała o Brazylii, Aspas wraca i przypomina: on wciąż tu jest, i wciąż jest numerem jeden.