W ciągu prawie trzech lat, które Martin "STYKO" Styk spędził w Apeks, wniósł znaczący wkład w rozwój zespołu. Był świadkiem sukcesów nowych talentów, takich jak Justinas "jL" Lekavicius i pracował pod okiem trenera Jakuba "kuben" Gurczyńskiego. Jego okres w Apeks został podkreślony genialnym występem w półfinale BLAST.tv Paris Major, dzięki któremu drużyna znalazła się w światowych rankingach.
It’s time to say farewell.
— Apeks (@apeksgg) May 1, 2024
Thank you for everything @STYKOcs 🧡 pic.twitter.com/KsW8022Pj7
Warunkiem pozostania Martina "STYKO" Styka w drużynie były zmiany w składzie, które jego zdaniem były niezbędne do dalszego rozwoju. Jednak brak zmian doprowadził do jego decyzji o wcześniejszym rozwiązaniu kontraktu. Niemniej jednak wyraził chęć dalszej rywalizacji, podkreślając swoje przekonanie, że posiada umiejętności niezbędne do poprawy zarówno drużyn pierwszego, jak i drugiego poziomu.
Apeks wyraził najlepsze życzenia dla Martina "STYKO" Styka w jego przyszłych zawodach, doceniając jego profesjonalizm i wkład w zespół. Fani i społeczność również aktywnie go wspierają, nie mogąc się doczekać, aby dowiedzieć się o kolejnych krokach w jego karierze.
Komentarze