Ołeksandr “s1mple” Kostyliev powraca na majora po raz pierwszy od 2023 roku — i to od razu w składzie FaZe. W wywiadzie dla HLTV, s1mple opowiedział o pierwszych wrażeniach z nowej drużyny, bootcampie w USA, podobieństwie karrigana do Zeusa oraz o pragnieniu ponownego grania przed pełną areną fanów.

Majory pozostają dla niego wyjątkowym i wyczekiwanym turniejem — nawet pomimo nieudanego doświadczenia w Szanghaju (Perfect World Shanghai Major 2024: European RMR A).

Byłem na ostatnim turnieju w Szanghaju, nie poszło zbyt dobrze, ale mimo wszystko. Tęsknię za występami na scenie majora. To najfajniejsza rzecz, jaka może się zdarzyć — grać przed fanami na majorze, tak.

 

FaZe miało trudny debiut na IEM Dallas, ale s1mple mówi, że po bootcampie drużyna się poprawiła.

Dążę do więcej. Po IEM Dallas mieliśmy dobry bootcamp, myślę, że nabrałem znacznie lepszej formy. Ale byłoby dobrze, gdybyśmy mieli szansę zagrać z rainem, bo zobaczylibyśmy więcej błędów, które trzeba poprawić. Ale myślę, że i tak wszystko było dobrze i nie mogę się doczekać jutrzejszej gry z całą drużyną.

 

Dawniej rywale, teraz — współgracze. s1mple przyznaje, że czuje przyjemność z gry z legendami sceny.

Są tacy spokojni, rozumiecie? Ich strzelanie jest takie błyskotliwe i czyste. To przyjemność, naprawdę przyjemność grać z nimi.

 

Szczególnie wyróżnia karrigana, porównując go do Zeusa z czasów legendarnego NAVI 2018.

Podoba mi się, jak podejmuje decyzje w midraundzie. Potrafi w trzy sekundy wyjaśnić wszystkim, co robić. To przypomina mi Zeusa z 2018 roku, kiedy był w najlepszej formie i dosłownie błyszczał — wyjaśniał całemu NAVI, co trzeba robić i jak właśnie teraz przechytrzyć przeciwnika.

 

Pomimo rekordu ZywOo w MVP, s1mple nie czuje zazdrości — ale jest pewny: wszystko mogłoby być inaczej.

Nieszczególnie, bo przecież nie grałem. Jestem pewny, że wszystko byłoby inaczej, gdybym grał przez te miesiące. Ale nie mogę się doczekać meczu przeciwko niemu. Jest najlepszym graczem na świecie — zobaczymy, co się wydarzy.

 

Cel na majorze pozostaje ambitny, choć w drużynie nastroje zmieniały się w trakcie drogi.

Oczywiście, celem jest trofeum. Najpierw trzeba przejść do Stage 3, potem do play-offów. Po prostu chcę zagrać przed publicznością. Kiedy dołączyłem, karrigan powiedział: „Wygramy majora”. Po kilku tygodniach naszym celem stało się — dostać się do play-offów, a jutro — może po prostu przejść do Stage 3. Zobaczymy. Ale głównym celem zawsze jest wygranie turnieju. A na majorze wszystko jest możliwe.

 

Na razie jego status w FaZe jest tymczasowy, ale sam s1mple nie wyklucza, że może zostać.

Zobaczymy, jakie będą opcje. Tak, zobaczymy.