Natus Vincere stało się drugą drużyną, która zagwarantowała sobie miejsce w play-offach IEM Rio po zaciętym zwycięstwie nad Liquid w serii trzech map. Ten wynik wywołał burzę emocji zarówno u graczy, jak i fanów. Szczególnie napięta była sytuacja na ostatniej mapie, gdy NAVI z trudem, ale skutecznie zakończyło grę i zapewniło sobie awans do kolejnej fazy turnieju.

To zwycięstwo jest szczególnie ważne dla NAVI, ponieważ Liquid wielokrotnie udowodnili swoją siłę na turnieju. Zamknięcie serii po przegraniu pierwszej mapy pokazuje odporność drużyny, a takie momenty jak emocjonalne eksplozje graczy tylko dodają dramatyzmu i napięcia do wydarzeń.

CZYTAJ WIĘCEJ: FURIA i FalleN nadal wygrywają, marzenie skullz o grze przed fanami w Rio się spełniło

Kontekst meczu

Mecz rozpoczął się na mapie Inferno, gdzie Liquid dominowało przez całą grę. Drużyna Twistzz prezentowała agresywną grę po stronie atakującej, co pozwoliło im zakończyć pierwszą połowę z komfortowym wynikiem 9-3. W drugiej połowie Liquid nie dało szans NAVI, kończąc mapę 13-4. Ten wynik stał się piątą z rzędu porażką Natus Vincere na Inferno, co czyni ich niestabilność na tej mapie oczywistym problemem.

Jednak na Dust2 NAVI pokazało swoje przygotowanie do walki. Justinas "⁠jL⁠" Lekavicius i Mihai "⁠iM⁠" Ivan stali się kluczowymi graczami, którzy wyprowadzili swoją drużynę na pewne zwycięstwo 13-5, tym samym doprowadzając do decydującej mapy – Ancient.

Napięte zakończenie na Ancient

Liquid, wcześniej niepokonane na Ancient, napotkało poważne trudności od samego początku, ustępując 1-8. Niemniej jednak, udało im się nieco zredukować różnicę przed zmianą stron, osiągając wynik 4-8. NAVI szybko zdobyło drugą rundę pistoletową i zwiększyło swoje prowadzenie do 11-5, ale potem zaczęli mieć problemy z zakończeniem gry. Liquid zdołało wyrównać wynik 11-11, jednak NAVI się zmobilizowało i wygrało ostatnie dwa rundy, kończąc mapę 13-11 i zapewniając sobie awans do play-offów.

Emocje graczy i plany na przyszłość

Po meczu kapitan NAVI Aleksi "⁠Aleksib⁠" Virolainen przyznał, że mecz był trudny i emocjonalny dla jego drużyny. "Trochę się wypaliliśmy po pierwszej połowie na Ancient", przyznał. "Nawet powiedziałem Valerze [b1t], żeby zbierał rzeczy, bo będziemy rozmawiać na zewnątrz [śmiech]. Ale mimo emocji udało nam się zebrać i doprowadzić sprawy do zwycięstwa".

Teraz Natus Vincere zmierzy się z FURIA o miejsce w półfinale, podczas gdy Liquid będą walczyć o przetrwanie przeciwko FaZe w nadchodzącym meczu eliminacyjnym.

CZYTAJ WIĘCEJ: FURIA awansuje do play-offów IEM Rio 2024, tym samym grając na swojej domowej arenie

Znaczenie zwycięstwa dla NAVI

Ten mecz nie tylko podkreślił umiejętności i determinację Natus Vincere, ale także pokazał, że drużyna jest w stanie radzić sobie z presją w krytycznych momentach. Zwycięstwo nad Liquid było ważnym krokiem na drodze do mistrzostwa, szczególnie w obliczu trudnej fazy grupowej i nieudanych meczów na Inferno.