Finn Karrigan Andersen, weteran duńskiego Counter-Strike 2, zadeklarował, że przejście na emeryturę nie jest w jego planach w najbliższym czasie. Świętując swoje 34. urodziny pierwszym tytułem FaZe Clan w 2024 roku po przekonującym zwycięstwie 2-0 nad MOUZ w wypełnionym po brzegi Wuliangye Chengdu Performing Arts Centre, karrigan koncentruje się na tworzeniu spuścizny z drużyną, do której ponownie dołączył w 2021 roku. Gracz powiedział portalowi HLTV.
Od czasu powrotu poprowadził FaZe do ośmiu głównych zwycięstw w sieciach LAN, w tym upragnionego Antwerp Major 2022. Pomimo długiej kariery, która sięga CS 1.6, karrigan czuje, że wciąż się poprawia i nie widzi jeszcze punktu końcowego.
Chcę przejść do historii z FaZe Clan
Podkreślił po zwycięstwie, odnosząc się do znaczenia popychania zarówno siebie, jak i swojej drużyny do granic możliwości. Pozostaje świadomy swojej roli i jest gotowy wycofać się, jeśli nie będzie już odpowiednim kapitanem, ale na razie widzi tylko postęp i poprawę na horyzoncie.
Według karrigana niedawna wygrana w Chengdu zdejmuje część presji z FaZe, zwłaszcza po serii bliskich porażek, w których zajęli drugie miejsce. Z ESL Pro League Season 19 tuż za rogiem na Malcie, celują w kolejny strzał w tytuł Intel Grand Slam sezonu.
Oczy Karrigana skierowane są na IEM Cologne, turniej, który uważa za jeden z najważniejszych w tym roku, obok Shanghai Major. Z ambicjami zostania dwukrotnym zwycięzcą Wielkiego Szlema, jasne jest, że Karrigan jest daleki od odłożenia myszki i klawiatury. Jego wytrwałość i nieustający duch rywalizacji nadal napędzają go i FaZe Clan w kierunku większej chwały e-sportu.
Źródło: HLTV
Komentarze