W jednym z wywiadów, rifler zespołu FaZe Clan, Robin "ropz" Kool, opowiedział o tym, jak przystosował się do Counter-Strike 2. Obecnie jest jedyną osobą, która zdobyła dwie nagrody MVP w nowej wersji gry.

Jego główną tezą było to, że był jednym z pierwszych, którzy zaczęli grać w Counter-Strike 2, zwłaszcza od momentu, gdy gra była jeszcze w fazie beta, a turnieje odbywały się na CS:GO. W tamtym czasie Estończyk spędzał co najmniej 120 godzin co dwa tygodnie na Steamie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ninjas in Pyjamas przedstawili swój zaktualizowany skład akademicki

Ropz mówi, że nie ma konkretnej przyczyny jego szybkiego przystosowania się do CS:GO. Wspomina, że częściowo wynika to z faktu, że dużo grał przed wydaniem gry, zajmował się streamingiem i cieszył się z procesu nauki gry.

ropz:

Miałem trochę wolnego czasu i po prostu dużo się uczyłem o grze, wybierając najbardziej optymalne piki i tym podobne.Ale myślę, że to także kwestia mentalności: pozostanie pozytywnym i starać się nie martwić zbytnio o zmiany i różnice między obiema grami, ponieważ jest ich całkiem sporo. To zdecydowanie dwie różne gry. Poza tym, jest też element szczęścia.

    

Obecnie cały zespół FaZe Clan jest na wakacjach, ale wkrótce będziemy mogli ponownie podziwiać wspaniałą grę ropza na kwalifikacjach RMR do pierwszego majora Counter-Strike 2 - PGL Major Copenhagen 2024.