- whyimalive
News
08:48, 18.12.2024
Complexity jest gotowa rozstać się ze swoim głównym talentem — Jonathanem "EliGE" Jablonowskim. W erze, gdy stabilność składu jest ważniejsza niż kiedykolwiek, decyzja o otwartym wsparciu dla gracza w poszukiwaniu nowej drużyny wydaje się niecodzienna. Dlaczego organizacja gotowa jest puścić swojego kluczowego strzelca?
Nie chodzi tylko o transfer. Jason Lake, założyciel Complexity, ponownie pokazuje, że dla niego gracze są ważniejsi niż krótkoterminowe wyniki. To przykład rzadkiego przypadku, gdy interesy e-sportowca są stawiane wyżej niż interesy organizacji.
Jak EliGE trafił do Complexity?
EliGE dołączył do Complexity w 2023 roku po odejściu z Team Liquid. Wówczas wydawało się to mocnym posunięciem dla obu stron: organizacja zyskała doświadczonego strzelca, a sam EliGE znalazł nowy dom, w którym mógł kontynuować karierę na najwyższym poziomie. Jednak wyniki drużyny nie zbliżyły się do mistrzowskich. Complexity pozostało na dalszym planie, co wyraźnie nie odpowiadało ambicjom gracza.
Complexity daje EliGE zielone światło na odejście
Podczas transmisji Jason Lake podkreślił, że EliGE to niezwykle pracowity gracz, który zasługuje na walkę o trofea. Według Lake'a, organizacja będzie wspierać każdy transfer, który otworzy przed Jonathanem nowe perspektywy:
Nie jesteśmy więzieniem. Jeśli EliGE otrzyma ofertę od drużyny, która walczy o trofea, pomożemy, aby transakcja doszła do skutku. Teraz jest na szczycie swojej kariery, ale z racji wieku nie może to trwać wiecznie
Decyzja Complexity podkreśla znaczenie szacunku dla kariery gracza. Taki krok nie tylko wzmacnia reputację organizacji i Jasona Lake'a jako osoby, ale także otwiera drzwi do przemyślenia podejścia do budowania składów.
Powiązane wiadomości
Komentarze