25 września w Kopenhadze, w Danii, rozpocznie się BLAST Premier: Fall Final 2024 w Counter-Strike 2. Drużyny będą rywalizować o pulę nagród wynoszącą 425 000 USD oraz ostatnie miejsca w World Final. Wydarzenie zgromadzi jedne z najlepszych drużyn na świecie.

Po długiej ESL Pro League Season 20, która trwała prawie miesiąc, ten turniej jest prawdziwą gratką dla każdego widza. Mecz finałowy odbędzie się 29 września — więc nie trzeba będzie długo czekać. W turnieju nie ma drużyn z niższych tierów, co oznacza ekscytujące mecze od pierwszego dnia. W tym artykule omówimy głównego faworyta do tytułu, pretendentów oraz "czarnego konia" zawodów.

Główny faworyt

Zwycięstwo Natus Vincere w ESL Pro League Season 20 było istotnym kamieniem milowym, potwierdzającym ich status jako jednej z najsilniejszych drużyn w obecnym momencie. Drużyna jest w doskonałej formie, a ich sukcesów nie można już uznawać za czysty przypadek. NAVI utrzymuje średni rating na poziomie 6,3 w ciągu ostatnich trzech miesięcy — wynik przypominający najlepsze czasy FaZe Clan, kiedy dominowali na początku ery CS2.

NAVI nie tylko udowodniło swoją siłę indywidualną, ale także zdjął "klątwę finałów bo5" ze swojego kapitana. Teraz Aleksi „Aleksib” Virolainen może spokojnie przygotować się do kolejnych wyzwań, zaczynając od BLAST Premier: Fall Final 2024. Ich pierwszym przeciwnikiem w fazie grupowej będzie Team Falcons — niezbyt mocny rywal, co daje nadzieję na łatwe przejście do fazy play-off.

Drużyna znajduje się na szczycie swojej formy, a przy takiej indywidualnej wydajności trudno wątpić w ich sukces. NAVI obecnie wygląda na głównego faworyta turnieju i być może stoją u progu własnej ery dominacji (jeśli już się nie rozpoczęła). Chociaż tytuły IEM Katowice i IEM Cologne 2024 powędrowały do innych drużyn, zwycięstwo na BLAST Premier lub nadchodzącym majorze w Chinach może być początkiem drogi NAVI ku wielkości.

CZYTAJ TAKŻE: Czy to jest era NAVI w CS2? Zawsze nią była

Pretendenci do tytułu

Team Spirit

Team Spirit przechodzi przez trudny okres. Ich zwycięstwo na BetBoom Dacha Belgrade 2024 #2 tymczasowo ukryło ich problemy, ale brak poważnej konkurencji, poza Eternal Fire, budzi wątpliwości co do prawdziwej siły drużyny. Problemy z zamykaniem rund i zależność od indywidualnych występów Danila „donk” Kryszkowca powodują niestabilność — gdy gwiazda zespołu nie pokazuje swojego zwykłego poziomu, drużyna napotyka trudności.

Niemniej jednak, podczas BLAST Premier: Fall Final 2024, drużyna nadal pozostaje pretendentem do tytułu. Choć nie mówi się o zastąpieniu choppera, donka i sh1ro, coraz więcej pytań pojawia się wokół innych kluczowych graczy zespołu. Plotki o zmianie jednego lub dwóch graczy stale krążą w powietrzu, zwłaszcza biorąc pod uwagę doświadczonych wolnych agentów, takich jak Ilya „Perfecto” Załucki. Spirit prawdopodobnie nie udało się szybko naprawić swoich słabości ani opracować nowych strategii, które nie opierałyby się wyłącznie na donku, ale ich szanse na trofeum wciąż są wysokie.

Team Vitality

Zwycięstwo Team Vitality na IEM Cologne 2024 powstrzymało możliwe zmiany w składzie. Według plotek, Lotan „Spinx” Giladi chciał odejść z drużyny lub zastąpić Williama „mezii” Merrimana. To właśnie brytyjski gracz nie spełniał oczekiwań Lotana. Później organizacja potwierdziła, że rozważała pozyskanie nowych zawodników „na wszelki wypadek”. Jednak wszystko to straciło na znaczeniu, gdy drużyna wygrała długo oczekiwane trofeum w 2024 roku i wydawało się, że sprawy idą w dobrym kierunku.

Vitality przyjechało na EPL jako jeden z głównych faworytów i pewnie zajęło pierwsze miejsce w Grupie D. Jednak w pierwszym meczu play-off drużyna przegrała z Eternal Fire i zajęła ostatecznie 5-6 miejsce. BLAST Premier: Fall Final 2024 to doskonała okazja dla Vitality, by zrehabilitować się po porażce na Malcie. Co więcej, kto wie, jak bardzo Mathieu „ZywOo” Herbaut rozkręci się ze swoją AWP?

Czarny koń

G2 Esports przed BLAST Premier: Fall Final 2024 to pewna zagadka, co czyni ich „czarnym koniem” turnieju. Po niedawnym przyjęciu Janusza „Snaxa” Pogorzelskiego drużyna liczyła na świeże pomysły, jednak jego indywidualne wyniki jak dotąd nie spełniły oczekiwań, przypominając statystyki byłego kapitana HooXi. Jednocześnie nowy gracz Mario „malbsMd” Samayoa zaimponował swoją grą i płynnie wkomponował się w skład, co daje nadzieję na pozytywną dynamikę zespołu w przyszłości.

Pomimo tych zmian, G2 wydaje się przechodzić przez okres subtelnych przejść, a plotki o możliwym odejściu gwiazdora Nikoli „NiKo” Kovacza tylko zwiększają niepokój fanów. Utrata takiego gracza byłaby ciężkim ciosem, ponieważ znalezienie odpowiedniego zastępstwa dla NiKo jest niezwykle trudne. Ta niepewność rzutuje na plany G2 dotyczące rozwoju drużyny oraz nadchodzącego turnieju.

Ich pierwszy mecz z FaZe Clan może być poważnym testem dla G2, ale pomimo możliwych problemów, drużyna ma wystarczający potencjał, by awansować do play-offów. Chociaż G2 może obecnie nie należeć do faworytów, indywidualne umiejętności ich najlepszych graczy mogą przynosić zwycięstwa, co czyni ich niebezpiecznym przeciwnikiem dla każdej drużyny. Dlatego podczas tego wydarzenia możemy spodziewać się zarówno rozczarowującej porażki, jak i oszałamiających zwycięstw tego składu.

BLAST Premier: Fall Final 2024 odbędzie się od 25 do 29 września w Kopenhadze, w Danii. Drużyny będą rywalizować o pulę nagród wynoszącą 425 000 USD oraz 8 700 punktów BLAST. Zwycięzca zapewni sobie również miejsce w BLAST Premier: World Final 2024. Śledź wiadomości, harmonogramy i wyniki za pośrednictwem linku turniejowego.