Gra w League of Legends po raz pierwszy może być trudnym doświadczeniem dla nowicjusza. Przy ponad 150 dostępnych bohaterach, nowi gracze mają problem z decyzją, którą rolę i jakich bohaterów chcą grać, zanim spędzą niezliczone godziny w grze. Ale których bohaterów powinni unikać nowi gracze, ponieważ są jednymi z najtrudniejszych do nauczenia się na poziomie podstawowym? Przyjrzyjmy się temu.

Decydowanie, który bohater w League of Legends jest najtrudniejszy do gry, zawsze będzie subiektywnym wskaźnikiem. Istnieje niezliczona liczba bohaterów, którzy wymagają doskonałej mechaniki, aby ich opanować. Jak zauważył jeden z użytkowników Reddit w tym wątku, "Nawet po tysiącu gier zawsze jest coś nowego do nauczenia się."

Bohaterowie tacy jak Yasuo, Kalista, Riven i wielu innych są możliwymi opcjami przy wyborze, kto jest najtrudniejszy do gry. Dla niektórych Yasuo jest uważany za "championa dla początkujących", ze względu na niski próg wejścia, ale w rzeczywistości ma bardzo wysoki sufit umiejętności i w odpowiednich rękach może się czuć jak zupełnie inny bohater.

Istnieją także bohaterowie, którzy wymagają ekstremalnej precyzji, aby być skuteczni. Nidalee jest doskonałym przykładem bohatera, którego gracze w niższym elo powinni unikać, chyba że chcą nauczyć się trafiać umiejętnościami specjalnymi bardziej konsekwentnie. Nawet w starciach z obozami dżungli, musisz się nieustannie poruszać i zmieniać postawy, aby zmaksymalizować obrażenia. Podczas walk drużynowych musisz umieć trafiać włóczniami, ponieważ to jest jej główne źródło obrażeń i nękania przeciwników. Jeśli nie potrafisz wypędzić wrogów z okolic obiektów, nie jesteś dla nikogo pomocny.

Jeden z użytkowników Reddita mówi: "Nidalee jest na granicy bezużyteczności z bardzo wyspecjalizowanym zestawem umiejętności, który wymaga wiedzy makro, aby zrozumieć, jak się ze sobą łączy. Nawet w zawodowym grze jest ograniczona. Tylko Canyon potrafi skutecznie nią grać". I chociaż może się to wydawać przesadzone, nie jest to całkowicie błędne. Wielu graczy Nidalee w zawodowym środowisku kontynuuje nieudolne granie nią, co często kończy się porażką ich drużyny.

Innym trudnym do grania bohaterem jest Gangplank, który na pewno daje satysfakcję, gdy uda się wykonać kombinacje beczek na zgromadzonej drużynie przeciwnika. Gangplank wymaga spędzenia wielu godzin, aby osiągnąć przyzwoity poziom gry nim. Im wyżej w rankingach, tym trudniej jest używać jego beczek. Przeciwnicy radzą sobie z beczkami coraz lepiej, im wyżej awansujesz, co oznacza, że musisz być bardziej kreatywny w ich rozmieszczaniu. Ten sam użytkownik Reddita powiedział: "Jeśli nie umiesz używać ghostbarrela, jesteś bezużyteczny. Niewiele więcej można tu powiedzieć. Jeśli nie potrafisz opanować mechaniki tego bohatera, jesteś balastem."