- RaDen
News
17:15, 06.05.2025

Legendarny midlaner Lee "Faker" Sang-hyeok znalazł się w centrum politycznego konfliktu po publikacji, z którą nie miał nic wspólnego.
Kim Moon Soo, kandydat na prezydenta Korei Południowej z konserwatywnej partii People Power Party (PPP), umieścił na swojej oficjalnej stronie w X zdjęcie odtwarzające słynną pozę Fakera. Gest był łatwo rozpoznawalny i natychmiast wywołał burzliwą reakcję w koreańskiej społeczności LoL. Głównym problemem było jednak to, że sam gracz i jego klub o tym nie wiedzieli.
Już następnego dnia organizacja T1 wydała oficjalne oświadczenie:
Chcemy zwrócić uwagę na niedawny przypadek nieautoryzowanego użycia wizerunku i charakterystycznej pozy Fakera w kontekście politycznym. Faker nie jest związany z żadną pozycją polityczną, partią ani kampanią. Prosimy, aby nie interpretować jego wizerunku jako poparcia dla jakichkolwiek poglądów politycznych. Pracujemy nad usunięciem posta, aby chronić naszego gracza.
Nawet przed reakcją T1 publikacja wywołała falę krytyki: fani i zwykli użytkownicy domagali się usunięcia posta i niewykorzystywania Fakera do celów politycznych. Jednak takie przypadki nie są nowością w koreańskiej polityce. W marcu 2024 roku ówczesny prezydent Yoon Suk Yeol wspominał już Fakera podczas dyskusji na temat polityki młodzieżowej, obok BTS, BLACKPINK i innych ikon kultury i sportu.
Na przestrzeni ostatnich lat Faker stał się ważną częścią miękkiej siły Korei Południowej — symbolem narodowego wizerunku na arenie międzynarodowej. Jednak, jak pokazuje ten incydent, nawet legendy potrzebują ochrony przed niechcianą polityczną eksploatacją.
Źródło
x.comNadchodzące Topowe Mecze
Najnowsze topowe wiadomości
Komentarze