Wzruszający powrót Evi do LEC

Wzruszający powrót Evi do LEC

Powrót toplanera zespołu SHG, Shunsuke "Evi" Murase, do Berlina na Mistrzostwa Świata 2024 w League of Legends był pełen ciepłych emocji. Grając w ubiegłym roku w LEC z Team Heretics, Evi był przyjemnie zaskoczony, gdy pracownicy LEC przywitali go z otwartymi ramionami. Ten moment wywołał u niego uczucia nostalgii i wdzięczności, mimo że jego zespół nie osiągnął pożądanych wyników.

Dlaczego powrót Evi do LEC wywołał emocje

Ta historia jest interesująca nie tylko ze względu na osobiste przeżycia gracza, ale też z powodu kontekstu jego powrotu na międzynarodową scenę. Po zakończeniu występów w LEC w 2023 roku, Evi wrócił do LJL, japońskiej ligi, i teraz ponownie walczył o zwycięstwo na światowym poziomie, reprezentując Fukuoka SoftBank HAWKS Gaming na Mistrzostwach Świata 2024. Mimo oczekiwań, jego zespołowi nie udało się przejść etapu wstępnych rozgrywek, przegrywając ważny mecz przeciwko 100 Thieves, co pozostawiło Evi z wieloma żalami.

    
    

Doświadczenie Mistrzostw Świata i nowe wyzwania dla Evi i SHG

Evi podkreślił szczególne znaczenie doświadczenia dla młodych graczy jego zespołu, którzy po raz pierwszy brali udział w mistrzostwach świata. Według niego, to doświadczenie pozwoli zespołowi lepiej przygotować się do przyszłych międzynarodowych turniejów, mimo rozczarowujących wyników w tym roku. Zaznaczył również siłę PSG Talon, stwierdzając z przekonaniem, że mają wszelkie szanse na dalszy awans w turnieju, pomimo swoich niepowodzeń.

Strategiczne decyzje i błędy na Mistrzostwach Świata

Jednym z głównych tematów wywiadu była decyzja zespołu o zbanowaniu bohatera K’Sante, jednego z najsilniejszych w obecnym metagejmie, co wzbudziło pytania fanów. Jednak Evi wyjaśnił, że była to strategiczna decyzja trenera, oparta na mocnej grze przeciwnika tym bohaterem.

Wsparcie europejskich fanów i przyszłość kariery Evi

Kończąc wywiad, Evi wyraził wdzięczność dla europejskich fanów, którzy nadal wspierają jego oraz zespół nawet po nieudanym występie. Mimo że ten rok nie przyniósł pożądanego sukcesu, Evi nie wyklucza kontynuowania kariery i planuje przemyśleć swoje dalsze kroki po krótkim odpoczynku.

Komentarze
Według daty