![Valve ogłasza Deadlock i znosi ograniczenia](https://image-proxy.bo3.gg/uploads/news/57175/title_image/webp-3ab297b4f750f669d4bbc6f62a26f05f.webp.webp?w=960&h=480)
Zespół deweloperski Valve oficjalnie zniósł ograniczenia dotyczące publicznych dyskusji na temat swojej nowej gry strzelankowej, Deadlock. Informację tę przekazał członek zespołu Valve na ich kanale Discord. Ponadto, gra otrzymała swoją własną stronę na Steam, chociaż bez daty premiery.
Zniesienie ograniczeń dotyczących publicznych dyskusji na temat Deadlock pozwala graczom, a zwłaszcza blogerom i streamerom, swobodnie dzielić się nagraniami z rozgrywki i otwarcie omawiać postępy gry.
CZYTAJ TAKŻE: Wszystkie trofea i osiągnięcia w Black Myth: Wukong
Deadlock developers allowed public conversations about the game. You can freely share and discuss gameplay footages from now on.
— Gabe Follower (@gabefollower) August 23, 2024
"Nothing else is changing with our state of development. We are remaining invite-only and continue to be in an early development stage with lots of… pic.twitter.com/QnNtGP9PVo
Chociaż filmy i zrzuty ekranu z Deadlock były już wielokrotnie publikowane w internecie, osoby, które to robiły, mogły być pociągnięte do odpowiedzialności, a materiały mogły zostać usunięte na podstawie skarg. Jednak skala przecieków gry zmusiła Valve do pogodzenia się z tym i dania społeczności większej swobody.
Ostatnio Deadlock otrzymał swoją własną stronę na Steam. Jednak nadal pozostaje "ekskluzywny" dla wybranej grupy graczy, kontynuując politykę dostępu "tylko na zaproszenie". Gra wciąż nie ma oficjalnej daty premiery.
![Zrzut ekranu z rozgrywki](https://files.bo3.gg/uploads/image/56719/image/webp-5fea3601e8166f162f1344e2385f30b2.webp)
Deweloperzy podkreślają, że Deadlock wciąż znajduje się na wczesnych etapach rozwoju, więc znaczna część jego zawartości jest eksperymentalna i surowa. Jednak to nie powstrzymało wczesnych testerów przed zanurzeniem się w dyskusje na temat potencjału Deadlock, zwłaszcza na scenie e-sportowej.
Analityk e-sportowy Ben Steenhuisen wyraził mieszane uczucia co do przyszłości Deadlock na konkurencyjnej arenie gier. Zauważył, że chociaż gra ma interesujące mechaniki i dobrą orientację na społeczność, może napotkać trudności w staniu się głównym projektem e-sportowym ze względu na chaotyczną rozgrywkę, którą może być trudno śledzić widzom i komentatorom. Jego ankieta na Twitterze pokazała, że większość respondentów uważa, że Deadlock ma ograniczony potencjał e-sportowy.
Deadlock veil of secrecy lifted, so some thoughts (I've not played that much of it - NA only for a while).
— Ben Steenhuisen (@Noxville) August 24, 2024
It seems very fun playing with people who communicate, and quite frustrating without that.
Stats in the game are cool, and replay parsing is quite simple to get working. pic.twitter.com/9tZzXpBokB
Tymczasem komentator gier Jake Lucky porównał rozgrywkę Deadlock do mieszanki Overwatch, TF2 i League of Legends, biorąc pod uwagę różne aspekty i mechaniki gry. Jest przekonany, że profesjonaliści z Overwatch mogą łatwo opanować Deadlock.
Zezwolenie Valve na dystrybucję, publikację i streaming materiałów związanych z Deadlock pozwoli grze przyciągnąć więcej potencjalnych fanów, którym gra może się spodobać. I mimo że gra wciąż jest na wczesnym etapie rozwoju i sprawia wrażenie surowej, już ma swoich zwolenników, którzy cieszą się grą w playtestach. Świadczy o tym rosnący wykres aktywności online Deadlock na SteamDB, z rekordową liczbą 89 203 graczy.
![Deadlock online na SteamDB](https://files.bo3.gg/uploads/image/56718/image/webp-01eda287574f75e4b4acd2d0ba257ca6.webp)
Komentarze