
Eternal Fire robi furorę w 2025 roku, nie tylko dzięki imponującym występom, ale także z powodu swojego nieustannego harmonogramu turniejowego. Turecka drużyna przyjmuje każde zaproszenie na LAN, jakie otrzymuje, co budzi poważne obawy o wypalenie i zmęczenie. Choć wspaniale jest widzieć ich na wielkiej scenie, liczba wydarzeń, w których uczestniczą, jest wręcz oszałamiająca.
Przeanalizujmy, przez co przeszli do tej pory i dlaczego ten nieustanny wysiłek może być dla zespołu mieczem obosiecznym.
Już wyczerpani: cztery wydarzenia LAN w 2025 roku
W zaledwie kilka miesięcy 2025 roku, Eternal Fire wzięło udział w czterech dużych turniejach LAN, osiągając w każdym z nich godne uwagi wyniki:
- BLAST Bounty Spring 2025 – 2. miejsce
- IEM Katowice 2025 – 5-6. miejsce
- PGL Cluj-Napoca 2025 – 5-8. miejsce
- ESL Pro League Season 21 – 5-8. miejsce

Co imponujące, zakwalifikowali się do playoffów w każdym turnieju. Jednak ten sukces ma swoją cenę. Ich lider w grze, Engin "MAJ3R" Küpeli, otwarcie mówił o wyzwaniach związanych z tak napiętym harmonogramem podczas wywiadu dla HLTV na PGL Cluj-Napoca 2025:
Jesteśmy na dobrej drodze, ale tak jak powiedziałem w innym wywiadzie, minęły już dwa miesiące, odkąd jesteśmy z dala od domu. Po prostu bierzemy udział w turniejach jeden po drugim, nie wracając do domu. Spędziłem w domu około dwóch dni w ciągu półtora miesiąca, więc jest to trudne. Nie trenujemy dużo, robimy tylko poprawki po oficjalnych meczach i nie mogę też dużo odświeżać swojego playbooka.Engin "MAJ3R" Küpeli
Chociaż później wyjaśnił, że nie miał na myśli, że drużyna tęskni za domem, podkreślił, że ciągłe podróżowanie i granie znacząco wpływają na ich zdolność do właściwego treningu i doskonalenia strategii.
Nigdy nie powiedziałem w żadnym wywiadzie, że tęsknimy za domem. Podkreśliłem fakt, że od 2,5 miesiąca uczestniczymy w turniejach jeden za drugim, nie wracając do domu. Oczywiście obawiam się o moich graczy, że mogą się wypalić.Engin "MAJ3R" Küpeli

Przeładowany kalendarz
Gdy myślisz, że nie może być gorzej, Eternal Fire ma zaplanowanych jeszcze siedem wydarzeń LAN, z niewielkimi lub żadnymi przerwami między nimi:
- BLAST Open Spring 2025 (Kopenhaga/Lizbona)
- PGL Bukareszt 2025
- YaLLa Compass Katar 2025
- IEM Melbourne 2025
- PGL Astana 2025
- IEM Dallas 2025
- BLAST.tv Austin Major 2025 (Prawdopodobnie)
Liczba zobowiązań jest oszałamiająca. Dosłownie przeskakują z jednego turnieju na drugi, nie mając nawet czasu na oddech. Taki harmonogram jest nie tylko wyczerpujący, ale również bardzo ryzykowny dla utrzymania spójnej formy.

Dlaczego tak napięty harmonogram to zły pomysł
Po pierwsze, przyjmowanie każdego zaproszenia może wydawać się dobrym sposobem na zdobycie doświadczenia i rozgłosu, ale pozostawia niewiele miejsca na właściwy trening czy doskonalenie strategii. Drużyna przyznała, że głównie robią "hotfixy" zamiast rzeczywistego przygotowania, co oznacza, że ciągle łatają problemy, zamiast je właściwie naprawiać.
Po drugie, logistyka niektórych z tych wydarzeń jest wątpliwa. Na przykład:
- PGL Astana 2025 kończy się 18 maja, podczas gdy IEM Dallas 2025 zaczyna się 19 maja.
- To sprawia, że fizycznie niemożliwe jest, aby drużyna dotarła na czas do Dallas, jeśli dotrą do półfinałów lub finałów w Astanie.
- Nawet jeśli jakimś cudem im się uda, przegapią dzień medialny i prawdopodobnie mecz otwarcia, co prowadzi do walkowerów lub pośpiesznych występów.

Ryzyko wypalenia
Rywalizacja na najwyższym poziomie wymaga nie tylko umiejętności, ale także skupienia, jasności umysłu i synergii zespołowej - a wszystko to jest mocno wpływane przez zmęczenie.
Inne zespoły z najwyższej półki były znacznie bardziej selektywne w swoim harmonogramie:
- NAVI, Spirit, Vitality, G2, Liquid, FaZe, Astralis i GamerLegion wszystkie pominęły niektóre wydarzenia w tym sezonie, aby zrównoważyć obciążenie pracą.
- Zespoły takie jak NAVI, Spirit i Vitality wzięły pełny miesiąc wolnego po dużych wydarzeniach, aby odpocząć i naprawić błędy, co dało im świeżą perspektywę po powrocie na serwer.
W przeciwieństwie do nich, Eternal Fire gromadzi turnieje, nie dając sobie czasu na oddech. To może potencjalnie prowadzić do wypalenia, kontuzji lub znacznego spadku formy. Ryzyko rozproszenia się na zbyt wiele frontów jest niezwykle wysokie.
Dlaczego to robią?
Odpowiedź prawdopodobnie leży w nowym systemie rankingowym Valve. Zespoły są zachęcane do grania w jak największej liczbie wydarzeń, aby zbierać punkty i utrzymać swoje miejsce wśród najlepszych. Pominięcie tylko jednego dużego turnieju może oznaczać znaczący spadek w rankingach, a Eternal Fire chce zabezpieczyć swoje miejsce na BLAST.tv Austin Major 2025.
Jednak ten wysiłek ma swoją cenę. Drużyna już pokazuje oznaki zmęczenia i niespójnych wyników. Choć wciąż docierają do playoffów, brak znaczących przerw może utrudnić ich postępy w dłuższej perspektywie.


Co musi się zmienić?
Aby Eternal Fire mogło pozostać konkurencyjne bez wypalenia, muszą:
- Być bardziej selektywni w przyjmowaniu zaproszeń - Priorytetyzować wydarzenia o wysokim profilu i pomijać mniejsze.
- Równoważyć czas podróży i treningu - Odpowiedni harmonogram treningowy jest kluczowy dla długoterminowego sukcesu.
- Traktować poważnie zdrowie psychiczne - Ciągłe podróżowanie bez przerw nieuchronnie wpłynie na motywację i wydajność.
Zarówno fani, jak i analitycy wyrażają swoje obawy, a nawet MAJ3R martwi się o dobro swoich graczy. Choć ambicja bycia najlepszym jest godna podziwu, zbyt duże naciskanie może okazać się nieproduktywne.
Ścieżka do samozniszczenia?
Strategia Eternal Fire, polegająca na przyjmowaniu każdego zaproszenia na LAN, może obrócić się przeciwko nim, jeśli nadal będą podążać tą ścieżką. Potencjał wypalenia jest wysoki, a bez odpowiednich przerw mogą stracić przewagę nad bardziej przygotowanymi i wypoczętymi przeciwnikami.
Czasami mniej znaczy więcej. Nauka mówienia "nie" na kilka wydarzeń może być kluczem do utrzymania drużyny w szczytowej formie. Choć są pełni pasji, muszą zrozumieć, że długowieczność na scenie konkurencyjnej wymaga równowagi, a nie tylko niekończącego się wysiłku.
Nadchodzące Topowe Mecze
Komentarze