Korona nie była zbyt ciężka dla jednej drużyny, a byli to broniący tytułu T1, którzy wygrali emocjonującą serię pięciu gier przeciwko LPL's Bilibili Gaming. To zwycięstwo oznaczało, że T1, a w szczególności Faker, zdobyli niespotykane dotąd pięć Mistrzostw Świata. To również był drugi raz, kiedy organizacja wygrała wydarzenie w kolejnych latach, ale nie był to jedyny rekord ustanowiony wczoraj.
T1 ustanowiło unikalny rekord po swoim piątym tytule mistrzostw świata, ich najnowszy triumf oznaczał, że wygrali Mistrzostwa Świata z każdej możliwej rozstawki. Od czwartej rozstawki aż do pierwszej, żadna drużyna tego nie dokonała. W rzeczywistości, żadna inna drużyna w historii League of Legends nie wygrała Mistrzostw Świata więcej niż raz.
Królowie zachowali swoją koronę
T1 i Mistrzostwa Świata League of Legends są naprawdę wyjątkowe. Bez względu na to, jak dobrze gra przeciwnik, koreańska organizacja znajdzie sposób, by przetrwać przeciwko wszystkim przeszkodom i zdobyć Puchar Summonerów. Można ich porównać do Realu Madryt w piłce nożnej, drużyny, która nie zawsze jest w topowej formie na arenie krajowej, ale gdy tylko zabrzmi muzyka Ligi Mistrzów, wiesz, że stajesz naprzeciw drużyny, która za żadną cenę nie ustąpi.
To samo uczucie można odczuć w przypadku Fakera i T1. Przez dziesięć lat ten młody człowiek znalazł sposoby na to, by się zmieniać i katapultować swoją drużynę do chwały mistrzowskiej. Faker prawdopodobnie zaliczył dwa z najlepszych występów w swojej karierze w grach czwartej i piątej, kiedy jego drużyna T1 stawała w obliczu porażki w dwóch meczach „być albo nie być”, gdzie BLG było gotowe, by zabrać Puchar Summonerów z powrotem do Chin.
Oto kiedy T1 zdobyło Worlds i z której rozstawki to zrobili:
- Worlds 2013 - Trzecia rozstawka
- Worlds 2015 - Pierwsza rozstawka
- Worlds 2016 - Druga rozstawka
- Worlds 2023 - Druga rozstawka
- Worlds 2024 - Czwarta rozstawka
Powiązane artykuły
Komentarze